Alan Wake 2 tylko na Xboksa 360
Oczywiście pod warunkiem, że powstanie - jak na razie wszystko co istnieje w temacie, to tylko chęci dewelopera. Jednak już teraz Remedy zapewnia, że jeśli doszłoby do produkcji sequela, konsolowa wersja pojawi się tylko na sprzęcie Microsoftu...
Oczywiście pod warunkiem, że powstanie - jak na razie wszystko co istnieje w temacie, to tylko chęci dewelopera. Jednak już teraz Remedy zapewnia, że jeśli doszłoby do produkcji sequela, konsolowa wersja pojawi się tylko na sprzęcie Microsoftu...
Zarówno koncern z Redmond, jak i 50-osobowa ekipa Remedy są aktualnie wciąż w fazie "wydawniczej" oryginału. Gra ukazała się 2 miesiące temu, niedawno świat ujrzało pierwsze DLC pt. The Signal, a na horyzoncie majaczy The Writer, przewidziany na jesień. I chociaż sprzedaż nie okazała się szałowa, deweloper już wie, że chciałby stworzyć kontynuację - jako produkt idealnie pasujący do portfolio Xboksa 360, podobnie jak pierwowzór:
"Microsoft włożył wiele wysiłku w ten tytuł, aby był ekskluzywny dla Xboksa 360. Uważają go za ważny tytuł w swoim portfolio, jako idealnie pasujący do produkcji pokroju Gears of War, Halo czy Forza. Microsoft uważa swoje gry first-party jako swoistą 'paczkę' dla X360 i jak rozumiem, świetnie do niej pasujemy. (...) Gra dopiero wyszła, wciąż ją monitorujemy i wciąż jesteśmy w fazie startowej"
- stwierdził w wywiadzie dla Eurogamera Oskari Hakkinen z Remedy.
Wieść z jednej strony pozytywna, z drugiej niepokojąca. Pozytywna, bo Microsoft powoli wykrusza się z tytułów na wyłączność, którymi w niedalekiej przyszłości mógłby powalczyć z konkurencją. Nowe exy dla aktualnej bazy wielbicieli X360 są więc bardzo mile widziane. A z drugiej strony - skoro hardkorowe produkcje wciąż stanowić mają o sile ich portfolio (co, jak widać, przyznaje sam MS), to co z ich polityką dotyczącą Kinecta?