Jak to jest z tymi talibami?
Modern Warfare 2 wywołało ogromne kontrowersje słynną już akcją na lotnisku, teraz podobną burzę rozpętała możliwość wcielenia się w skórę taliba w najnowszej odsłonie Medal of Honor. Twórcy gry postanowili się z tego wytłumaczyć.
Modern Warfare 2 wywołało ogromne kontrowersje słynną już akcją na lotnisku, teraz podobną burzę rozpętała możliwość wcielenia się w skórę taliba w najnowszej odsłonie Medal of Honor. Twórcy gry postanowili się z tego wytłumaczyć.
Okazuje się, że DICE nie ma zamiaru nikogo prowokować, o czym wspomniał w jednym z wywiadów Patrick Liu.
"Chcemy wzbudzić u gracza pewne odczucia, jednak nie chodzi tu o wojnę a o żołnierzy. Nie możemy uciekać od panujących realiów i tego, kim są walczące ze sobą frakcje, ale w końcu jest to tylko gra, nie naciskamy ani nie prowokujemy zbyt mocno".
Oczywiście w środowisku graczy wielu zrozumie ten fakt, jednak nie da się ukryć, że jest to idealna pożywka dla mediów, zwłaszcza w Ameryce. Już teraz cała ta sprawa wzbudza ogromne kontrowersje, a po premierze będzie o niej zapewne jeszcze bardziej głośno. A Wy co sądzicie o takich "skandalowych akcjach promocyjnych"?