Saints Row IV ponownie nie dla Australii
Już w czerwcu pojawiła się pierwsza informacja, że Australijczycy nie zagrają w najnowszą produkcję Volition. Twórcy usunęli z gry „analna sondę kosmiczną” i ponownie spróbowali walki z australijskim prawem... Jednak także tym razem gra nie przeszła certyfikacji i bardzo prawdopodobne, że gracze z tego państwa nie będą mogli rozkoszować się Saints Row 4.
Jest to kolejna gra, która została zakazana w Australii. Zazwyczaj małe, kosmetyczne zmiany sprawiają, że wykastrowane tytuły mogą pojawić się na rynku. Trzech członków, zajmujących się przyznawaniem klasyfikacji, jednoznacznie odmówili pozytywnej opinii. Bardzo możliwe, że twórcy będą starali się kolejny raz wyciąć z gry „zakazane” fragmenty, aby mimo wszystko najnowsze przygody „Świętych” mogły pojawić się w tym kraju.
Cieszę się, że w Polsce Saints Row 4 pojawi się w pełnej wersji i wierzę, że jeszcze długo nasz rząd nie będzie chciał nas uszczęśliwiać na siłę. Australijczycy mogą nie zagrać w kawał dobrego kodu… Zastanawia mnie jedno – gdzieś tam na bazarze w Sydney czy też Melbourne można kupić zakazane gry w abstrakcyjnych cenach? Podobno zakazany owoc smakuje podwójnie ;)...