Chcecie Need for Speed: Underground 3? To nie takie proste

Jakże zdziwieni musieli być redaktorzy portalu videogamer, gdy usłyszeli odpowiedź na pytanie dotyczące stworzenia trzeciej części Need for Speed: Underground. Jesteście chętni pogrążenia się w klimacie kolorowych neonów, półnagich panienek i widoku metropolii nocą przy lecącym w tle Riders on the Storm?
Niestety, trochę sobie poczekacie. Wedle zapowiedzi szefa Ghost Games, szansa na stworzenie kolejnego Undergrounda jest naprawdę niewielka. Jak zwykle, liczby i chłodna kalkulacja wygrywają. Nie powinno nas to jednak dziwić, wszak żyjemy w świecie, gdzie produkcja gier pochłania miliony, a jeden nieudany tytuł decyduje zarówno i przyszłości studia, jak i całej serii.
Sprawdźcie więc, co na ten temat ma do powiedzenia człowiek, odpowiedzialny za najnowszą odsłonę tej wiekowej serii:
"Przede wszystkim, musimy wsłuchiwać się w nasze audytorium. Jeżeli ktoś przyjdzie do mnie i powie żebyśmy zrobili Need for Speed: Underground 3 na silniku Frostbite ze wszystkimi nowymi opcjami, a sprzedamy 15 milionów kopii, to tak, wtedy stworzymy tę grę.
Ludźmi kieruje przede wszystkim nostalgia. W NFS: Underground było wiele dobrych pomysłów, które w Need for Speed: Rivals scalają się w jedno. Fizyka, praca kamery, a do tego wszystkiego ciekawie poprowadzona fabuła.
Jasne, nie uświadczycie tu neonów i całej reszty, ale zrozumcie, to już wyszło z mody. Pierwsza część Undergrounda powstała na początku millenium, a wtedy wszyscy zachwycali się filmem Szybcy i Wściekli. Pamiętam jednak, że trzon serii Need for Speed to kustomizacja i staram się tego trzymać. Nigdy nie dogodzimy wszystkim, ale wierzcie mi, nie olewamy Waszych komentarzy i próśb związanym z tamtą odsłoną NFS."
Jak dla mnie, seria NFS swoje lata świetności ma już daleko za sobą, a najlepszą dotąd próbą odtworzenia prawdziwego klimatu serii było wydane 3 lata temu Hot Pursuit. A Wam klimat której odsłony pasował najbardziej?