Jak Crytek radzi sobie ze standardem 3D?
Wiadomo już od jakiegoś czasu, że Crysis 2 będzie kompatybilny ze standardem obrazu stereoskopowego. Co z innymi tytułami od Crytek?
Wiadomo już od jakiegoś czasu, że Crysis 2 będzie kompatybilny ze standardem obrazu stereoskopowego. Co z innymi tytułami od Crytek?
Crytek ogłosiło wczoraj, że w pełni opanowało już technologię 3D. Firma nie ma najmniejszych problemów z obrazem stereoskopowym - silnik graficzny CryEngine 3, który napędza Crysis 2, radzi sobie znakomicie ze wszystkimi wyzwaniami, które niesie ze sobą nowy standard wyświetlaczy. Deweloperzy z Crytek zapewnili, że działając z CryEngine 3 nie potrzeba dopisywać ani jednej specjalnej linijki kodu, by wygenerować efekt 3D - wszystko jest wbudowane już w rdzeń tego silnika. Podobno włączenie trybu obrazu stereoskopowego ma tylko minimalny wpływ na wysiłek hardware'u. Nie pogarsza się przy tym jakość tekstur czy rozdzielczość ani o jotę.
Jeśli te zapewnienia się potwierdzą, to już niedługo CryEngine 3 może stać się najgorętszym branżowym towarem. Główną bolączką standardu 3D jest przecież większe zapotrzebowanie na moc przerobową hardware’u. Jeśli Crytek udało się stworzyć silnik, który bezproblemowo zapewnia generowanie obrazu stereoskopowego (bez specjalnego grzebania w kodzie i strat w szybkości animacji), to rzeczywiście jest sprawą godną podziwu.