Aliens: Colonial Marines nie umrze
Triumfalny powrót na łamy mediów Duke Nukem Forever był jedną z najważniejszych informacji PAX 2010. Jednak Gearbox Software miało też kilka informacji dla fanów innego, nie mniej kultowego uniwersum. Co dzieje się z Obcymi?
Triumfalny powrót na łamy mediów Duke Nukem Forever był jedną z najważniejszych informacji PAX 2010. Jednak Gearbox Software miało też kilka informacji dla fanów innego, nie mniej kultowego uniwersum. Co dzieje się z Obcymi?
Najważniejszy jest fakt, że Aliens: Colonial Marines wciąż powstaje - podczas swojego panelu na wspomnianym evencie w USA Gearbox pokazało nowe arty, potwierdziło, że prace nad grą powoli posuwają się do przodu, a projekt jest dla nich bardzo ważny - i nie tylko dla nich.
"Gra oparta jest na filmie 'Aliens'. To własność 20th Century Fox, a Sega jest wydawcą - tak więc na projekcie leży 'kilka rąk'. Naprawdę nie mamy zbyt wiele możliwości, aby otwarcie mówić o wszystkim, co robimy.(...) Kilka dni temu byłem w San Francisco i jadłem lunch z szefem Sega of America - jest naprawdę przekonany do tego projektu. A my uczynimy go niesamowitym. Wiem, że dużo czasu minęło od zapowiedzi, że nad tym pracujemy. Obiecuję Wam, że nie zajmie to tyle, co Duke Nukem Forever. Nie pozwolimy umrzeć temu marzeniu, to się na pewno nie stanie"
- stwierdził podczas PAX 2010 szef studia, Randy Pitchford, uspokajając wszystkich fanów sagi o Obcych wypatrujących nowej gry. Faktem jest jednak, że od ujawnienia tej produkcji w 2008 roku, panuje wokół niej kompletna cisza. Teraz też nie zdradzono żadnych konkretów - miejmy w takim razie nadzieję, że pracując nad DNF, nowym Brothers in Arms, kontynuacją Borderlands (co jest pewne prędzej czy później, bo już teraz IP określane jest jako "seria") oraz Aliens: Colonial Marines, deweloper dysponuje odpowiednią ilością rąk i głów, aby podołać wszystkiemu. W odpowiednich, rozsądnych terminach.