Shadow Man Remastered zapewnia opcje graficzne jak gra na PC. Analiza oprawy na konsolach
Shadow Man Remastered trafił już na konsolowy rynek, po długim oczekiwaniu do momentu pecetowej premiery tego wydania. Sprawdźmy, jak deweloperzy poradzili sobie w kwestii grafiki na PS4, XOne i Switch.
Redakcaj Digital Foundry, specjalizująca się w analizach grafiki w grach, tym razem wzięła pod lupę konsolowe wydanie Shadow Man Remastered. Testom poddano wydanie gry na Switch, Xbox One oraz PlayStation 4. Co ciekawe - na konsolach zadbano o ustawienia graficzne, których praktycznie nigdy się nie spotyka poza PC (np. opcje filtrowania tekstur czy stopniowania/wyłączenia antyaliasingu).
Przy bezpośrednim porównaniu jakości graficznej we wszystkich edycji gry, okazuje się, że szczegółowość środowiska w produkcji wygląda bardzo podobnie na PS4, XOne i Switch. Gra na konsoli Nintendo działa z dynamicznym skalowaniem rozdzielczości (maksymalna wartość to w trybie stacjonarnym 1080p, a w przenośnym 720p). Wiele w zakresie rozdzielczości zależy od ustawień graficznych w grze. Przy minimalnym zestawie opcji tytuł utrzymuje prawie zawsze 1080p w trybie stacjonarnym na Switch. W testach framerate'u redakcja sprawdziła trzy ustawienia graficzne.
Framerate na Switch:
· Ustawienia minimalne: ok. 60 fps
· Ustawienia
maksymalne: ok. 55 fps
· Ustawienia zbalansowane: ok. 60 fps
Jeśli chodzi o PS4 i XOne, to obie konsole nie mają praktycznie żadnych problemów z utrzymywaniem 60 fps przy użyciu wszelkich możliwych graficznych ustawień (również tych najwyższych).
Digital Foundry stwierdza, że działanie Shadow Man Remastered jest "bliskie perfekcji" na PS4, PS5, XOne i XSX. Jedyny problem sprawia Switch, gdzie gra potrafi gubić klatki animacji przy wysokich ustawieniach graficznych. Zespół sprawdził też loadingi. Na szczęście okazuje się, że gra ładuje się szybciej od pierwotnego wydania Shadow Man Remastered, o czym możecie przekonać się w 18 minucie nagrania. Test kończy się rekomendacją całego remastera na konsolach.