Blizzard rozwija nowe IP od 4,5 roku. Twórcy stawiają na survival w pierwszej osobie
Blizzard ujawnił nowe IP, wskazując że pozycja jest na wczesnym etapie produkcji, co miało sugerować, że zapoznamy się z nią najwcześniej za kilka lat. Tymczasem szereg nowych doniesień sugeruje, że prace nad grą rozpoczęły się wiele lat temu, a deweloperzy mieli już okazję sprawdzić większy fragment tytułu.
Amerykańskie przedsiębiorstwo planuje rozwijać nie tylko uniwersa Warcrafta, Diablo, Starcrafta czy Overwatch. Kilka dni temu potwierdzono proces produkcyjny nowej marki, jednak ujawnienie świeżego projektu miało zainteresować deweloperów, którzy chcieliby zasilić szeregi Blizzarda i dołożyć swoją cegiełkę do produkcji.
W międzyczasie Mike Ybarra przekazał pewną intrygującą ciekawostkę – prezes Blizzarda miał już okazję sprawdzić przez kilka godzin tajny survival. Wskazana wzmianka pozwala sądzić, że prace nad projektem trwają już od dłuższego czasu.
Co więcej, kolejni specjaliści otrzymali zgodę na potwierdzenie swojego udziału na poszczególnych etapach. Jak zauważyli dziennikarze redakcji PC Gamer, Craig Amai (szef projektu) poinformował, że przystąpił do prac już w lipcu 2017 roku.
Możemy podejrzewać, że przez wiele miesięcy tytuł znajdował się w fazie pre-produkcji, jednak 4,5 roku to naprawdę spory okres. Twórcy enigmatycznego IP także wskazali, że mowa o rozgrywce z perspektywy pierwszej osoby, co wydaje się jak najbardziej istotnym szczegółem.
Zapewne minie jeszcze trochę czasu zanim będziemy mogli sprawdzić pierwsze materiały z gry. Nie ulega jednak wątpliwości, że survival FPP od Blizzarda zapowiada się bardzo interesująco. Twórcy mają doświadczenie i możliwości, by stworzyć naprawdę wciągający świat, lecz ostatnie kłopoty wpływające na morale zespołów i atmosferę panującą w grupie mogły przynieść nieoczekiwane konsekwencje.
