Babylon’s Fall miażdżone w pierwszych recenzjach: „Nie ma osoby, której poleciłbym grę”

Babylon’s Fall nie będzie kolejnym wielkim hitem PlatiumGames. Pierwsze recenzje dotyczące gry są niemal w większości bardzo krytyczne – dziennikarze odradzają kupować produkcję, która trafiła na rynek w nowym standardzie cenowym.

Square Enix nie dostarczyło wszystkim redakcjom kodów przed premierą Babylon’s Fall, więc aktualnie tylko nieliczne redakcje zdecydowały się podzielić swoimi wrażeniami z gry. Opinie są jednak niemal jednoznaczne:

• Bazimag - 7.5/10
• The Beta Network - 5/10
• TheGamer - 2/10
• VGC - 2/10

Wczytując się w pierwsze teksty znajdziecie wiele narzekań na fatalną grafikę, nudne i bardzo powtarzalne misje, a nawet na pojedynki – Jordan Middler z VGC wspomina, że deweloperzy zapewnili „przeciętny” system walki, który choć na początku może zapewnić odrobinę frajdy, to jednak przyjemność szybko znika, a dodatkowo mechanika uników nie zawsze działa, co negatywnie wpływa na doświadczenie.

Redaktor porównał Babylon’s Fall do Marvel's Avengers – dwóch propozycji Square Enix:

„Jeśli Square Enix uważało, że Marvel's Avengers było rozczarowaniem, to ta gra powinna być postrzegana jako punkt wyjścia do całkowitego przemyślenia strategii firmy na przyszłość. W porównaniu z Babylon's Fall, Marvel's Avengers jest przykładem różnorodności misji, przyjemnej walki i wyjątkowej oprawy graficznej. W porównaniu z tym, jest to bezduszna, cyniczna gra, której należy unikać”.

Santi Leguiza z The Gamer podkreśla, że Square Enix rzuciło się na pieniądze graczy, ale... To raczej się nie uda.

„Nawet dzięki charakterystycznej dla PlatinumGames walce i kilku mechanikom zaczerpniętych z poprzednich części, Babylon's Fall wypada blado w każdym aspekcie. Wszelkie nadzieje, jakie miałem, zostały szybko zniszczone przez pokręconą mechanikę walki, narrację poniżej średniej, kiepską grafikę i jeszcze gorsze wybory dotyczące estetyki, które tylko sprawiają, że całe doświadczenie staje się jeszcze mniej przyjemne i frustrujące. Babylon's Fall to kiepska próba zgarnięcia kasy, która nawet tego nie potrafi - nikt nie będzie chciał wydać na nią pieniędzy”

Sina Gulabzadeh napisał aktualnie najpozytywniejszą recenzję, ale nawet on wspomina, że grafika Babylon's Fall może odrzucić od tytułu, ale „po kilku godzinach nudnego początku”, tytuł ma oferować przyjemną akcję.

Ed Thorn z Rockpapershotgun nie wystawił jeszcze oceny, ponieważ chce dalej sprawdzać pozycję, ale wspomina o pewnym problemie – gra oferuje doświadczenie podobne do produkcji z segmentu free-2-play:

„Gra nie miała najłagodniejszej drogi do premiery, a z wywiadu przeprowadzonego przez Katharine z kluczowymi członkami zespołu odpowiedzialnego za rozwój Babylon Fall jasno wynika, że Platinum nie czuło się pewnie, tworząc swoją pierwszą grę-jako-usługę. Niestety, to widać. Za niebotyczną cenę 60 funtów otrzymujesz doświadczenie, które przypomina produkcję free-to-play zalaną mnóstwem walut i lekkim tandetnym humorem”

Dziennikarz jednak nie ukrywa, że... Gdzieś w tym całym gąszczu można dostrzec magię PlatinumGames:

„Jeszcze bardziej denerwujące są chwilowe przebłyski „Platynowego blasku”, które prześwitują przez grę. Produkcja od czasu do czasu rzuca się w oczy oszałamiającym, olejnym tłem, na ułamek sekundy wciąga cię w fabułę. Czasami bossowie są superfajni, albo zrobisz niesamowity unik w ostatniej chwili i poczujesz, że jesteś nie do zatrzymania. Gdzieś, w głębi duszy, jest odrobina fantastycznego Platinum. Ale utknęło w tym, co według niego sprawia, że gra-jako-usługa działa i w rezultacie wszystko zostało utracone”

Warto przypomnieć, że Babylon’s Fall odnotowało fatalną premierę na Steam. Aktualnie w propozycje Japończyków na platformie Valve gra 530 graczy.