The Batman ze znakomitym wynikiem. Robert Pattinson opanował kina
Warner Bros. może spokojnie przyglądać się zainteresowaniu, jakie wzbudza „The Batman”. Klimatyczne widowisko zaliczyło kapitalny start w kinach, przekraczając większość prognoz. To jedna z największych premier wytwórni ostatnich lat.
„The Batman” jest kolejnym kinowym hitem, w którym możemy zobaczyć gwiazdę „Zmierzchu”. Oczekiwania były spore, rola również nie należała do najłatwiejszych, jednak zgodnie z pierwszymi opiniami Robert Pattinson wywiązał się z powierzonego zadania znakomicie.
Bardzo dobra kreacja aktora jest jednym z czynników, dzięki którym Warner Bros. może świętować – film zarobił 128,5 mln dolarów w 4417 kinach znajdujących się na terenie Stanów Zjednoczonych. Jest to druga największa premiera od początku pandemii i najlepszy start w 2022 roku.
Na pozostałych rynkach „The Batman” dorzucił kolejne 120 mln dolarów (74 zagraniczne rynki), dzięki temu rezultat z weekendu startowego plasuje się na poziomie 248,5 mln dolarów. Przez inwazję na Ukrainę produkcja nie została udostępniona w Rosji.
Warto podkreślić, że najnowsza historia Bruce'a Wayne'a zarobiła w debiutancki weekend więcej niż wszystkie inne obrazy Warner Bros. z czasu pandemii w ciągu całego okresu kinowego. Wcześniej firma chwaliła się wynikiem „Godzilla vs. Kong” (100 mln w Ameryce Północnej) i „Diuną” (109 mln dolarów Ameryce Północnej) – pamiętajmy jednak, że nie bez znaczenia dla wyników w kasach kinowych są jednoczesne premiery widowisk w HBO Max. „The Batman” wyląduje na serwerach SVOD po 45 dniach od startu w kinach.
Opracowanie „The Batman” kosztowało 200 mln dolarów , więc już teraz Warner Bros. jest na plusie, jednak musimy pamiętać, że stworzenie filmu to tylko jeden z procesów, a do oficjalnych wiadomości bardzo często nie podaje się wyliczeń dotyczących marketingu i promocji. Mimo wszystko zapowiada się nie lada sukces, który powinien skłonić wytwórnię do kolejnych projektów w reżyserii Matta Reevesa, z Robertem Pattinsonem w roli Obrońcy Gotham.
Przeczytajcie naszą recenzję „The Batman”.