Elden Ring ukończone w mniej niż 30 minut. Gracze mierzą się z kolejnymi wyzwaniami
Najnowsza propozycja From Software nieustannie wzbudza ogromne zainteresowanie wśród wielu graczy, którzy po wkroczeniu do klimatycznego, mrocznego świata pozbywają się wymagających bestii. Ukończenie Elden Ring zajmuje średnio 44-45 godzin, tymczasem pierwszy speedrunowiec zabił ostatniego bossa w mniej niż 30 minut.
Elden Ring kroczy drogą swoich poprzedników i oferuje bezkompromisową opowieść, w której śmierć jest stałym elementem rozgrywki. Od premiery ostatniego dzieła japońskiego studia nie minął nawet miesiąc, a entuzjaści trudnych zmagań oglądają napisy końcowe w mniej niż godzinę czy pokonują wrogów przy pomocy specyficznych kontrolerów. Distortion2 jest jednak pierwszym śmiałkiem, który przebił barierę 30 minut.
Dokładnie 28 minut i 59 sekund zajęło mu zabicie Elden Beast, co można uznać za niemały wyczyn. Warto jednak odnotować, że gracz wykorzystuje kilka tricków, by chociażby ominąć jednego z bossów, jak również bardzo rozsądnie pokonuje wskazane odległości czy skraca dystans, pamiętając o różnych założeniach gry.
Distortion2 opanował Elden Ring niemal do perfekcji, ale nadal jego znakomity rezultat może doczekać się poprawy i w przyszłości zostaną udostępnione materiały, w trakcie których zobaczymy bohatera próbującego ukończyć tytuł From Software w mniej niż 25 minut. Przebicie bariery 20 minut może okazać się utrudnione, choć jeszcze kilka dni temu wielu odbiorców nie wierzyło, że można zabić ostatniego bossa w mniej niż godzinę.
Obecnie możemy oczekiwać na speedrun, na którym gracz wybija wszystkich głównych przeciwników – zmagania mogą potrwać nawet kilka godzin, ale na pewno okażą się niemałą gratką dla sympatyków gatunku.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Elden Ring.