Gran Turismo 7 wraca do życia. Kazunori Yamauchi tłumaczy problem i zapowiada zmiany w mikrotransakcjach
Szef Polyphony Digital opublikował wiadomość do graczy. Kazunori Yamauchi przeprasza fanów, tłumaczy problem i zapowiada zmiany w mikrotransakcjach, jednak przynajmniej aktualnie deweloper nie zdradza oczekiwanych szczegółów.
Po 30 godzinach serwery Gran Turismo 7 wracają do życia. Twórcy musieli wydać jeszcze jedną aktualizację, by naprawić problem. Kazunori Yamauchi postanowił przeprosić graczy za niedogodności, które były wynikiem niespodziewanego błędu – pojawiał się on tylko na niektórych wersjach konsoli Sony.
„Chciałem wyjaśnić, co wydarzyło się w tej aktualizacji.
Bezpośrednio przed wydaniem aktualizacji 1.07 odkryliśmy problem, który powodował, że gra nie uruchamiała się poprawnie w niektórych przypadkach na wersjach produktów dla PS4 i PS5. Był to rzadki problem, który nie został zauważony podczas testów na sprzęcie deweloperskim ani sesji QA przed wydaniem aktualizacji, ale aby priorytetowo potraktować bezpieczeństwo zapisanych danych użytkowników, zdecydowaliśmy się przerwać wydanie aktualizacji 1.07 i wprowadzić łatkę naprawczą 1.08.
Jest to powód opóźnienia. Wszystkich serdecznie przepraszamy za opóźnienie”.
Twórca odniósł się także do krytykowanych zmian w mikrotransakcjach – Kazunori Yamauchi podkreśla, że ceny samochodów są ważnym elementem Gran Turismo i są w pewien sposób powiązane z cenami w prawdziwym świecie.
Polyphony Digital chce w tym miejscu zadbać o pewne zmiany, ale niestety aktualnie nie otrzymaliśmy konkretów – Kazunori Yamauchi nie może zdradzić szczegółów.
„W tej aktualizacji zostały również zmienione niektóre nagrody za wydarzenia. Chciałem również wyjaśnić powody tej zmiany i nasze plany na przyszłość.
W GT7 chciałbym, aby użytkownicy mogli cieszyć się dużą liczbą samochodów i wyścigów nawet bez mikrotransakcji. Jednocześnie ceny samochodów są ważnym elementem, który oddaje ich wartość i rzadkość, dlatego uważam, że ważne jest, aby były powiązane z cenami w świecie rzeczywistym. Chcę, aby GT7 było grą, w której można cieszyć się różnymi samochodami na wiele różnych sposobów i jeśli to możliwe, chciałbym uniknąć sytuacji, w której gracz będzie musiał mechanicznie powtarzać pewne wydarzenia w kółko.
Z czasem poinformujemy Was o planach aktualizacji dotyczących nowej zawartości, dodatkowych wydarzeń wyścigowych i kolejnych funkcji, które konstruktywnie rozwiążą ten problem. Boli mnie, że nie mogę w tej chwili wyjaśnić szczegółów, ale planujemy kontynuować prace nad GT7, aby jak najwięcej graczy mogło cieszyć się grą. Będziemy bardzo wdzięczni, jeśli wszyscy będą mogli obserwować rozwój Gran Turismo 7 z nieco dłuższej perspektywy.
Kazunori Yamauchi nie podaje konkretów, ale bardzo możliwe, że Japończycy chcą zapewnić dodatkowe atrakcje, dzięki którym gracze będą mogli gromadzić kredyty bez powtarzania tych samych wyścigów – niestety na dobry początek zdecydowano się na zmianę nagród w wyścigach.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Gran Turismo 7.