Elden Ring w Tekken 7. Harada: „To absurdalnie dobrze wykonana modyfikacja”
Wymagająca produkcja japońskiego studia „trafia” również do innych pozycji – a wszystko za sprawą moderatorów, którzy nie tracą czasu. Efekty pracy jednego z nich są na tyle dobre, że zostały dostrzeżone przez twórcę Tekkena, Katsuhiro Haradę.
From Software może poszczycić się nie lada sporym sukcesem – Elden Ring jest na ustach (i króluje na sprzętach) wielu graczy, co potwierdzają znakomite rezultaty sprzedaży. Co więcej, entuzjaści umierania prześcigają się w coraz szybszym poznawaniu pozycji i zabijaniu niebezpiecznych bestii. Bariera 20 minut została już efektownie przekroczona.
Nie powinno więc nikogo dziwić, że nie tylko autorzy modyfikacji do Elden Ring prześcigają się w kreatywności. W Tekken 7 również znalazły się zmiany, które wprowadzają bohaterów z Krainy Pomiędzy do bijatyki – możemy przystąpić do pojedynku, wybierając między innymi Ranni, Melinę, generała Radahna czy Malenię. Nie zabrakło także miejsca dla okazałego homara.
Nieoficjalna zawartość opracowana przez moderatora o nicku Ultraboy wzbudza na tyle duże poruszenie, że skomentował ją także Katsuhiro Harada. Producent i reżyser serii Tekken w ostatnich wpisach w mediach społecznościowych odnosi się do kwestii modyfikacji, podkreślając że nie została ona przygotowana przez deweloperów z Bandai Namco.
„Um... Jasne, Elden to tytuł finansowany przez Bandai Namco, a ja byłem odpowiedzialny za produkcję Elden, więc to nie pozostaje bez znaczenia... To absurdalnie dobrze zrobiony mod, ale proszę przestańcie lol”
Um ... Sure, Elden is a Bandai Namco-funded title, and I was the production general manager in charge of Elden, so it's not irrelevant ... it's ridiculously well-made mod but plz stop it lol https://t.co/ISlXLrjfhM
— Katsuhiro Harada (@Harada_TEKKEN) March 31, 2022
Twórca zaznaczył, że coraz więcej osób kontaktuje się z wydawcą w sprawie modyfikacji, błędnie twierdząc że to oryginalny produkt, tymczasem on chce rozwiać wszelkie wątpliwości. Poniżej możecie sprawdzić „o co tyle hałasu” - trzeba przyznać, że efekt finalny wygląda naprawdę zdumiewająco.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Elden Ring.