Miasto jest nasze na pełnym zwiastunie. HBO promuje serial, który może okazać się kolejnym hitem

Pod koniec kwietnia widzowie HBO Max zapoznają się z produkcją zrealizowaną na podstawie prawdziwych wydarzeń. „Miasto jest nasze” zapowiada się znakomicie, czego kolejnym potwierdzeniem jest świeżutki zwiastun.
W połowie zeszłego miesiąca wspominaliśmy o najnowszej propozycji twórców „The Wire”. David Simon i George Pelecanos wspólnie pochylili się nad serialem, adaptując na potrzeby telewizji fabułę książki Justina Fentona „We Own This City: A True Story of Crime, Cops and Corruption” przedstawiającą falę korupcji, jaka przez wiele lat trawiła Grupę Zadaniową ds. Tropienia Broni z Baltimore.
Serial bazuje na faktach, co dodatkowo powinno podkręcić zainteresowanie wśród widzów, i ukazuje poczynania jednostki specjalnej, która zamiast skupić się na pracy detektywistycznej przede wszystkim dokonywała masowych aresztowań i wyłapywała znaczne dostawy narkotyków. Pomimo łamania wielu zasad etyki policyjnej, specjaliści mogli liczyć na wsparcie wyżej postawionych przedstawicieli miasta - do czasu aż w 2017 roku wybuchł skandal, a sprawa została nagłośniona. HBO ponownie zadbało o kilku znanych aktorów w obsadzie, z Jonem Bernthalem („Punisher”, „Furia”, „Wilk z Wall Street”, „King Richard: Zwycięska rodzina”) na czele. W produkcji wystąpią również Josh Charles („Żona idealna”), Wunmi Mosaku („Kraina Lovecrafta”) i Dagmara Domińczyk („Sukcesja”).




„Miasto jest nasze” zadebiutuje 25 kwietnia. Historia podzielona na sześć odcinków 30 maja zostanie zakończona. Nie ulega wątpliwości, że WarnerMedia może się pochwalić kolejną obiecującą propozycją w katalogu HBO Max. Najnowszy zwiastun przedstawia kulisy działań skorumpowanych policjantów.