Elden Ring ukończony już w 6 minut i 59 sekund. Gracze znaleźli sposób, by ominąć wszystkich bossów

Speedrunnerzy zbliżają się do magicznej bariery ukończenia Elden Ring w zaledwie 5 minut. Ostatni rekord zakończył się w mniej niż 7 minut i wygląda to dość zabawnie biorąc pod uwagę, ile czasu trzeba poświęcić, by przejść ten tytuł w normalnych warunkach.

Distortion2 jest autorem kolejnego rekordu w najszybszym ukończeniu Elden Ring i tym razem gracz postanowił bardzo dokładnie przedstawić swoje wrażenia. Youtuber podkreśla, że podczas rozgrywki gra na najnowszej aktualizacji, ponieważ jest to najbardziej stabilna wersja pozycji From Software.

Elden Ring w takiej przygodzie sprowadza się do cierpliwości, opanowania nerwów i umiejętności 13-krotnego wykorzystania błędu – glitch nie zawsze działa idealnie, więc w tej sytuacji rozgrywka polega na powtarzaniu gry.

Zadanie jest trudne, ponieważ gracz musi wykonać kombinację trzech klawiszy (blok, chodzenie + W), a im dłużej trzyma ostatni klawisz, tym jego bohater może teleportować się na większą odległość. Problemem jest jednak fakt, że speedruner tak naprawdę nie widzi, jak daleko może się udać, więc trzeba wyczuć odpowiedni moment.

Distortion2 podkreśla, że to nie koniec zabawy, ponieważ znaleziono już nowy sposób, by całkowicie ominąć bossów.

„Jeszcze nie skończyłem, bo mamy też nowe odkrycie, które sprawia, że nie musimy już walczyć z bossami. Jest to zasługa speedrunnera SeekerTV i jest to znane jako "Megazip". Odbywa się to poprzez wykonanie normalnego zipa i naciśnięcie W, aby ponownie iść do przodu w ciągu 12-14 klatkach po pierwszym zipie. Powoduje to niemal czterokrotne zwiększenie prędkości, co zwiększa zasięg skoku.

Możemy użyć tego megazipa do zabicia Maliketh oraz Elden Beast. Nie do końca rozumiemy, co dzieje się za kulisami, ale sądzimy, że gdy oddalimy się wystarczająco daleko od areny z bossami, platformy się niszczą, a bossowie zaczynają spadać i giną. W normalnych okolicznościach nie bylibyśmy w stanie tego wykorzystać, ponieważ nasza postać zginęłaby przed bossem. Wynika to z nieodłącznego timera spadania w Elden Ring, który zabije cię po około 13 sekundach spadania. Jednak wykonując atak w powietrzu możemy zresetować ten czas, dzięki czemu spadamy nawet dłużej niż normalne 13 sekund. Daje nam to wystarczająco dużo czasu, by spadać na tyle długo, by boss zginął przed nami”.

Zobaczcie ukończenie Elden Ring w 6 minut i 59 sekund.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Elden Ring.