Netflix chce walczyć z dzieleniem kont na całym świecie. To reakcja na spadek liczby użytkowników

Filmy/seriale
3690V
Netflix logo
Iza Łęcka | 20.04.2022, 07:00

Pierwszy raz od ponad 10 lat włodarze platformy streamingowej potwierdzili spadek liczby użytkowników. Korporacja wskutek inwazji Rosji na Ukrainę wycofała się z kraju Władimira Putina, lecz rezultatu nie udało się odbudować w innych krajach. W konsekwencji zapowiedziano dwa znaczące działania.

Jeszcze kilka miesięcy temu przedstawiciele Netflixa prognozowali wzrost liczby subskrybentów o 2,5 mln w pierwszym kwartale 2022 roku, natomiast w ostateczności stracili 200 000 klientów. Choć w ciągu ostatnich miesięcy 500 tysięcy nowych widzów zdecydowało się korzystać z serwisu, rosyjska inwazja na Ukrainę okazała się przyczyną utraty 700 000 użytkowników. Gigant SVOD przewiduje jeszcze gorsze wyniki, zatem zdecydowanie podejmuje temat walki z osobami, które dzielą konta.

Dalsza część tekstu pod wideo

Netflix kilka tygodni temu rozpoczął testowanie programu, który ma zapobiegać dzieleniu haseł przez widzów z różnych gospodarstw domowych – zapowiada się, że projekt będzie dostępny globalnie. Przedstawiciele serwisu potwierdzili, że stosowana przez wielu subskrybentów praktyka pomogła w napędzaniu wzrostów, jednak obecnie można zaobserwować pewien problem – na rynku nieco już brakuje potencjalnych klientów. Szacuje się, że ponad 100 mln kont dzieli hasło dostępu do usługi, w tym aż 30 mln na terenie USA i Kanady.

„Udostępnianie prawdopodobnie pomogło w napędzaniu naszego wzrostu dzięki temu, że coraz więcej osób korzysta z Netflixa. Zawsze staraliśmy się ułatwić użytkownikom dzielenie się usługą w obrębie jednego gospodarstwa domowego, wprowadzając takie funkcje, jak profile i wiele strumieni. Choć funkcje te były bardzo popularne, wprowadzały zamieszanie co do tego, kiedy i w jaki sposób można udostępniać Netflix innym gospodarstwom domowym”.

„Istnieje szeroki zakres zaangażowania, jeśli chodzi o współdzielenie gospodarstw domowych, od wysokiego poziomu oglądalności po sporadyczne oglądanie. Chociaż nie będziemy w stanie zmonetyzować tego wszystkiego już teraz, wierzymy, że jest to duża szansa w perspektywie krótko- i średnioterminowej”.

Oczywiście widzowie nie zostaną automatycznie zmuszeni do płacenia za subskrypcje obowiązujące w ramach jednego gospodarstwa, jednakże nowy, wprowadzany z pewnym wyczuciem program pozwoli zyskać coraz więcej odbiorców.

„Próbujemy znaleźć wyważone podejście, które pozwoli naszym członkom przejąć odpowiedzialność. To zajmie trochę czasu, aby to dopracować i osiągnąć odpowiednią równowagę. Jestem przekonany, że przez około rok będziemy wprowadzać zmiany, a następnie je wdrażać” – powiedział dyrektor operacyjny Greg Peters.

Netflix jednocześnie potwierdził, że pracuje nad tańszym abonamentem, który zaoferuje dostęp do filmów, seriali i dokumentów wraz z opcją oglądania reklam. Aktualnie jednak nie otrzymaliśmy konkretnego terminu, kiedy nowy wariant miałby zostać udostępniony globalnie.

Po ogłoszeniu rezultatów finansowych cena akcji platformy Netflix spadła o ponad 25%.

Źródło: hollywoodreporter

Komentarze (139)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper