Polski gracz Football Managera z Rekordem Guinnessa. Niebywale długa rozgrywka robi wrażenie
Football Manager to seria, o którą otarł się prawdopodobnie każdy fan piłki nożnej. Twórcy rokrocznie podrzucają nam nowe odsłony, a najwięksi wielbiciele cały czas wsiadają do tego pociągu od nowa, aby grać dniami i nocami, a później zdobywać liczne trofea. Jakby bowiem nie spojrzeć, zarządzanie swoją drużyną piłkarską może działać jak narkotyk i naprawdę bardzo szybko uzależniać.
Są jednak ludzie, którzy zostali przez to wręcz pochłonięci. I jednym z takich jest bohater tego newsa, niejaki Paweł Siciński! Zapis "kariery" Polaka w Football Manager 2018 okazał się tak długi, iż trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. Jeśli jesteście zainteresowani próbą pobicia wyniku, to warto wspomnieć, iż mężczyzna prowadził drużyny od 4 stycznia 2018 roku, aż do... 18 maja 2434. Daje to zawrotną liczbę 416 lat i 134 dni, które upłynęły w świecie gry.
Przez ten czas bez wątpienia wytrenował całkiem sporą liczbę utalentowanych piłkarzy z różnych pokoleń. Paweł przyznał, iż przez ten czas rozegrał około 22 300 meczów, strzelił łącznie 58 900 goli (co daje 2,64 bramki na spotkanie, więc świetny wynik), a przy tym zdobył niebagatelne 1258 trofeów. To zdecydowanie robi wrażenie i jedyne, co można napisać, to... Gratulacje za wytrwałość!