Od Jamesa Bonda do Johna Wicka. Ana de Armas główną bohaterką Balleriny
Na tę wiadomość czekali fani serii „John Wick” od kilku miesięcy. Prace nad spin-offem „Ballerina” nabierają tempa – podczas panelu CinemaCon potwierdzono angaż Any de Armas w roli głównej bohaterki.
O kolejnym widowisku osadzonym w realiach Johna Wicka mówiło się od kilku lat. W zeszłym roku natrafiliśmy na interesujące doniesienia dotyczące rozwoju spin-offa skupiającego się na zabójczyni pragnącej zemsty – Ana de Armas miała wcielić się w główną postać „Balleriny”. Współpraca została oficjalnie ogłoszona podczas prezentacji Lionsgate na CinemaCon. Aktorka znana z „Nie czas umierać”, „Na noże”, „Blade Runner 2049” oraz „Głębokiej wody” wystąpi w spin-offie „Johna Wicka”.
Aktorzy trafią na plan latem, reżyserem projektu został Len Wiseman („Lucyfer”, „Underworld”, „Szklana pułapka 4.0”, „Pamięć absolutna”), a scenariuszem zajął się Shay Hatten – scenarzysta filmów „John Wick: Parabellum” i „Army of the Dead”. Chad Stahelski, reżyser czterech filmów z serii „John Wick”, będzie jednym z producentów obrazu.
„Mając go [reżysera Baleriny, Lena Wisemana - przyp. red.] na pokładzie i podchodząc do niektórych elementów akcji z nieco innej perspektywy, to znaczy do scenografii, zaangażowania postaci, tego jak i co chce robić podczas sekwencji akcji, sprawimy, że będzie to coś świeżego. Nie kopiujemy siebie w kółko i w kółko z gun-fu czy czymś podobnym. A ponieważ postać jest inna, będziemy mieli inne podejście do sprawy. Jeśli chodzi o poziom, kompetencje czy styl działania? Tak, zamierzam pomagać, kiedy tylko będę mógł. Nasz zespół kaskaderski 87eleven będzie bardzo aktywnie uczestniczył w pomaganiu Lenowi we wszystkich jego potrzebach związanych z akcją” – swego czasu przyznał Stahelski w wywiadzie dla redakcji The Hollywood Reporter.
Warto przypomnieć, że trwają także prace nad „John Wick 5”, do którego powróci główny twórca wcześniejszych części. Wydaje się jednak prawdopodobne, że o produkcjach akcji czerpiących z marki usłyszymy jeszcze nie raz – na początku roku mówiło się o filmie koncentrującym się na kolejnej postaci znanej bohaterowi.