Rosyjscy hakerzy zapowiadają wojnę z Zachodem. Polska wśród atakowanych krajów
Wojna w Ukrainie zbiera krwawe żniwo od niemal trzech miesięcy – oprócz ataku infrastruktury wojskowej, budynków mieszkalnych czy punktów użyteczności publicznej, trwają także działania w cyberprzestrzeni. Grupa hakerów wspieranych przez kremlowskie władze zapowiedziała kolejną odsłonę walk – celem cyberataków będą wybrane instytucje na Zachodzie.
Od lutego 2022 roku Ukraina broni się przed nieuzasadnioną agresją Rosji. Pomimo wielu sankcji o wymiarze politycznym oraz gospodarczym i stopniowego wycofywania się z kraju korporacji o światowym zasięgu, władze na czele z Władimirem Putinem skupiają się na przedstawieniu swojej wizji wojny – planowane jest odcięcie się od światowego internetu, stworzenie własnej Wikipedii, obywatele nie mogą korzystać z wielu zagranicznych portali społecznościowych, choć skutecznie udaje im się obejść pewne zakazy. Cyberwojna ma jednak zdecydowanie poważniejszą odsłonę.
Jak informuje niezależna, białoruska stacja informacyjna Nexta, opłacani przez Kreml hakerzy wypowiedzieli wojnę zachodnim państwom. Od kilkunastu tygodni atakowana jest wirtualna infrastruktura Ukrainy, w tym największe witryny państwowe – obecnie cyberprzestępcy rozszerzą zakres swoich działań na USA, Wielką Brytanię, Niemcy, Włochy, Rumunię, Łotwę, Estonię, Litwę oraz Polskę.
„Grupa rosyjskich hakerów Killnet zapowiedziała cyberataki na #USA, #UK, #Niemcy, #Włochy, #Łotwa, #Rumunia, #Litwa, #Estonia, #Polska i #Ukraina”.
⚡️#Russian hackers Killnet announced the launch of a global cyber attack on the #US, #UK, #Germany, #Italy, #Latvia, #Romania, #Lithuania, #Estonia, #Poland and #Ukraine. pic.twitter.com/lu7YujqNJU
— NEXTA (@nexta_tv) May 16, 2022
Odpowiedzialna za zapowiedzi grupa Killnet jak dotąd nie doprecyzowała, co dokładnie planuje, choć potwierdziła rozpoczęcie „globalnego cyberataku”. Już w weekend mogliśmy natrafić na doniesienia o blokadzie witryn internetowych włoskiej policji oraz próbie zablokowania serwerów Eurowizji.
W Polsce obecnie obowiązuje trzeci stopień alarmu w zakresie cyberbezpieczeństwa (CHARLIE-CRP, czterostopniowa skala), który został wprowadzony w drugiej połowie lutego i ma na celu zapewnienie podwyższonego poziomu ochrony krytycznej infrastruktury. W związku z komunikatem hakerów jak dotąd nie otrzymaliśmy informacji na temat ataku na polską instytucje cyfrowe.