Tchia zalicza opóźnienie. Bardzo wyczekiwana gra indie nie zadebiutuje w tym roku
Choć w pozostałych miesiącach 2022 roku nie zabraknie dużych gier od największych wydawców, to nie samymi AAA żyje człowiek. Prawda? Jasne, że prawda! Możemy się spodziewać jeszcze naprawdę niemałej liczby produkcji z segmentu nazywanego często "AA", a także wielu kapitalnych produkcji niezależnych. To właśnie wśród nich możemy liczyć na największe niespodzianki bieżących 12 miesięcy.
Niestety jedna z tych, który miały spory potencjał, aby zapisać się w ten sposób na kartach historii branży, będzie musiała powalczyć o tytuł w oddalonej przyszłości. Mowa o grze Tchia, o której pierwszy raz usłyszeliśmy w grudniu ubiegłego roku. Niewielka pozycja od studia Awaceb miała inspirować się między innymi The Legend of Zelda: Breath of the Wild i zawitać na naszych sprzętach jeszcze w tym roku.
Niestety w mediach społecznościowych pojawiło się krótkie ogłoszenie, w którym mogliśmy przeczytać, iż pomimo trzech lat ciężkiej i pasjonującej pracy, nie uda się dowieźć tytułu na planowany debiut. Fani muszą uzbroić się w cierpliwość, a premiera samej gry zostaje przeniesiona na bliżej nieokreślony "początek 2023 roku". Zgodnie z tym, co napisano, twórcy zamierzają skupić się teraz na wypolerowaniu dzieła i pozbawieniu go wszelkich błędów. Pozostaje czekać!
Update on Tchia ⬇️💚 pic.twitter.com/knQYkJSYT1
— Tchia (Awaceb) 🌴🦜🌸 (@awaceb) May 20, 2022