Party Animals w "produkcyjnym piekle". Twórcy spróbują dostarczyć grę w 2022 roku

Gra Party Animals była tytułem, który bez wątpienia wyróżniał się podczas ubiegłorocznej prezentacji nadchodzących gier na Xboksy. Tytuł w żadnym wypadku nie prezentował poziomu wysokobudżetowych produkcji AAA, ale mógł intrygować nietypowym podejściem do zabawy, niezwykle komicznym zabarwieniem rozgrywki, a także ciekawym połączeniem brutalnych ruchów i cukierkowej warstwy wizualnej. 

Niestety nawet produkcje tego typu mogą mieć problem, aby bezboleśnie przejść przed okres powstawania. Jak zdradzili sami twórcy w najnowszym wpisie na Steamie, gra znajduje się obecnie w tzw. "piekle produkcyjnym". Oznacza to tyle, że obecnie efektywność pracy plasuje się na naprawdę niskim poziomie, a w niektórych kwestiach utknięto niejako w martwym punkcie. 

Nie oznacza to jednak, że nie uda się dostarczyć premiery jeszcze w 2022. Już od wspomnianego we wstępie pokazu wiemy, że tytuł miał zadebiutować właśnie w tym roku, a twórcy zapewniają, iż dołożą wszelkich starań, aby tak się stało. Już teraz ostrzegają natomiast, że może dojść nawet do kilkumiesięcznych opóźnień, albowiem przez ostatni czas gra została praktycznie zresetowana. Cóż - wniosek nasuwa się sam - debiutu nie należy spodziewać się prędzej, niż pod koniec 2022 roku.