Rosjanin ukradł PS4 z Ukrainy i zażądał hasła do konta PlayStation Network: „Nie żyjesz czy co?”
Rosyjskie wojska kontynuują okupację Ukrainy, a w ostatnich tygodniach mogliście przeczytać o grabieży zwykłych produktów pokroju pralek, laptopów czy też samochodów przez żołnierzy Władimira Putina. Wśród ukradzionych przedmiotów znalazło się nawet PS4.
Rosjanie nie tylko zabijają społeczność Ukrainy, niszczą kolejne miasta, ale bez przeszkód wywożą z okupowanego kraju najzwyklejsze produkty. Niespodziewanie na liście skradzionych przedmiotów znalazło się nawet PlayStation 4.
Rosjanin, który wywiózł konsolę lub kupił od złodzieja-żołnierza, napisał e-mail pod adres z konta PlayStation Network, by otrzymać dostęp do zablokowanych produkcji. Sytuacja może wydawać się zaskakująca, ale gracz przedstawił zdjęcia pokazujące wydarzenie.
„Rosjanin: Wyślij mi hasło do PS Network
Ukrainiec: Nie
Rosjanin: Potrzebuję ich, by włączyć ukryte [zablokowane? - red.] gry. Nie potrzebuję Twojego e-maila”.
Gdy gracz nie odpowiadał otrzymał dość sugestywną wiadomość:
„Jakaś odpowiedź? Nie żyjesz czy co?”
Trudno sobie wyobrazić takie zdarzenie, ale jak widać Rosjanie nie widzą problemu z mordowaniem ludzi, kradzieżą dobytku innych osób, a następnie zażądania hasła do wywiezionej konsoli.
„Rosjanin, który ukradł PS4 z domu mężczyzny w Mariupolu, pisze do niego e-mail, żądając hasła do konta, aby mógł uzyskać dostęp do gier na tym PS.
Niech to do nas dotrze”.
A Russian, who stole a PS4 from a man’s home in Mariupol is now writing to him via e-mail demanding the account password so he can access games on that PS.
— Melaniya Podolyak (@MelaniePodolyak) May 29, 2022
Just let that sink in. https://t.co/bB0KpchOZz