Final Fantasy XVI w szczegółach. Brak otwartego świata, nowy trailer, walki summonów i stan produkcji
Square Enix ujawniło szereg intrygujących informacji na temat Final Fantasy XVI. Deweloperzy udzielili wielu wywiadów, w których zostały poruszone kwestie dotyczące rozgrywki, świata gry oraz wyczekiwanej przez wielu fanów historii.
Na ostatnim State of Play zobaczyliśmy rozbudowany materiał skupiający się na najnowszej odsłonie Final Fantasy, lecz na konkretną, intensywną kampanię promocyjną przyjdzie jeszcze czas. Dzięki opublikowanym rozmowom poznaliśmy jednak kolejne konkrety na temat pozycji.
Głównym bohaterem Final Fantasy XVI jest Clive, a gracze będą śledzić jego losy na trzech etapach życia – nastolatka, 20-latka oraz 30-latka. Tym samym możemy przypuszczać, że historia będzie bardzo rozbudowana.
Final Fantasy XVI jest obecnie „w pełni grywalne od początku do końca”, natomiast ekipa koncentruje się na sprawdzeniu poszczególnych elementów gameplayu oraz nagrywaniu dubbingów w wielu językach. Twórcy muszą przeprowadzić „wiele testów”, bowiem tytuł jest nastawiony na akcję – dlatego też dopasowanie poziomu trudności, nadanie ostatecznego kształtu scenom przerywnikowym oraz „pełne usunięcie błędów” jest priorytetem.
Jesienią zobaczymy trzeci zwiastun gry, który skupi się na pokazaniu świata, historii oraz fabuły – czy w tym czasie poznamy datę premiery? Square Enix tego nie potwierdziło, lecz mając na uwadze fakt, że do debiutu miałoby dojść latem przyszłego roku, ogłoszenie wydaje się jak najbardziej sensowne. Jednocześnie możemy podejrzewać, że we wskazanym czasie odbędzie się kolejna impreza Sony.
W dniu udostępnienia Final Fantasy XVI będzie „kompletnym doświadczeniem”, natomiast japońscy deweloperzy nie planują wprowadzenia żadnych dodatków. Co ciekawe, Final Fantasy XV może pochwalić się wieloma rozszerzeniami.
Najnowsza odsłona nie rozgrywa się w dużym, otwartym świecie, lecz wykorzystuje „niezależny projekt gry oparty na obszarach, który może dać graczom lepsze poczucie prawdziwie 'globalnej' skali”.
Główny bohater Clive dysponuje arsenałem potężnych ataków i umiejętności bazujących na tradycyjnych summonach znanych z serii. Gracze będą mogli wymieniać zdolności w czasie rzeczywistym, dzięki czemu wykonają potężne kombinacje ataków. Za sprawą summonów zwanych Eikonami protagonista otrzyma dostęp do specjalnych mocy – wykorzystanie jego mocy podczas walki odblokuje zdolności w drzewku rozwoju. Za punkty zdobyte podczas starć będziemy mogli rozwijać postać.
Final Fantasy XVI zaoferuje walki summonów w czasie rzeczywistym – każde starcie Eikon vs. Eikon będzie wyjątkowe. Jedno z nich będzie przypominać strzelankę 3D, inne pojedynek wrestlingowy, natomiast kolejne całkowicie odmieni pole bitwy. W trakcie walk tego typu zmieni się również interfejs użytkownika.
Clive przez większość opowieści będzie podróżował z przynajmniej jednym towarzyszem – postacie będą sterowane przez SI, a główny bohater może z nimi rozmawiać i skorzysta z ich pomocy podczas pojedynków.
Na pierwszym zwiastunie zobaczyliśmy małego wilka, który nosi imię „Torgal” – Yoshida zasugerował, że może on odegrać pewną rolę w całej pozycji. Stylistyka średniowiecznego fantasy jest jednym z najbardziej ulubionych klimatów wielu członków zespołu, dlatego zdecydowali się oni wykorzystać ją podczas opracowania Final Fantasy XVI.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Final Fantasy XVI.
