Star Wars otrzyma kolejną grę. Aktor wcielający się w Boba Fetta wspomina o produkcji

Świat Gwiezdnych wojen jest stale rozbudowywany o nowe filmy i seriale, tymczasem istnieje spore prawdopodobieństwo, że wkrótce możemy usłyszeć o jeszcze jednej grze. W trakcie ostatniego wywiadu Temuera Morrison nawiązał do tematu tworzenia nowej pozycji.

Pochodzący z Nowej Zelandii aktor od lat jest związany z uniwersum Star Wars. Już w 2002 roku wcielił się w Jango Fetta w „Gwiezdne wojny: część II – Atak klonów”, choć mogliśmy go także usłyszeć jako klony. Następne lata przyniosły kolejne projekty, między innymi „The Mandalorian” czy „Star Wars: Visions”, co więcej, na Disney+ zadebiutowała jego solowa historia – „The Book of Boba Fett” (sprawdźcie naszą recenzję).

Temuera Morrison posiada ogromne doświadczenie w dubbingu gier. Przez lata brał udział w takich produkcjach jak „Star Wars: Bounty Hunter”, „Star Wars: Battlefront”, „Star Wars: Republic Commando”, "LEGO Star Wars: The Video Game”, „Star Wars: Battlefront II”, „Star Wars: Empire at War”, „Star Wars Battlefront” oraz „Star Wars Battlefront II”. 

Bogate portfolio Nowozelandczyka było jednym z powodów, przez który rozmawiał on z redakcją GAMINGbible podczas Star Wars Celebration. Nawiązując do swoich obowiązków wyznał, że praca nad dubbingowaniem postaci w grach wideo jest niezwykle wymagająca:

„Używam kilku głosów do gier wideo. To bardzo ciężka praca, trudniejsza niż aktorstwo. Staram się włożyć trochę emocji do głosu, do wszystkich instrukcji, wiesz? 'Skręć w lewo, idź w prawo, nie trafiłeś, spróbuj jeszcze raz'” – przyznał Morrison.

Następnie stwierdził, że występ w grach jest znacznie obszerniejszy ze względu na dłuższy format historii, po czym rzucił konkretną zajawką – wiele na to wskazuje, że w przygotowaniu jest tajna gra, w którą Temuera Morrison jest zaangażowany:

„O tak, o tak. Zdecydowanie. W grach też wszystko się układa, bo kiedy w filmie czy programie telewizyjnym wszystko się kończy, w grze możesz być trochę dłużej. Na pewno pojawi się ich kilka, o czym mogę cię zapewnić”.

Jest to konkretny teaser, na który Morrison najwidoczniej otrzymał zgodę, bo tak doświadczony aktor doskonale wie, na jaką wypowiedź i kiedy może sobie pozwolić. 

Czy zatem powinniśmy liczyć na zapowiadaną wiele miesięcy temu produkcję związaną z serialem „The Mandalorian”? Jeśli projekt faktycznie powstaje, to możemy podejrzewać, że aktor rzeczywiście może być w niego zaangażowany. Warto przypomnieć, że według plotek jest to projekt realizowany przez Microsoft oraz Lucasfilm Games.