Ninja udawał kryzys psychiczny, by wypromować swój wielki powrót do grania
Tyler „Ninja” Blevins to jeden z najpopularniejszych streamerów, który nieustannie cieszy się wielką popularnością. Twórca w zeszłym tygodniu poinformował swoją społeczność, że „potrzebuje przerwy” i jednocześnie autor przez swoje działania próbował wzbudzić wśród graczy zaniepokojenie jego stanem zdrowia.
Ninja na początku wysłał wiadomość, później usunął we wszystkich mediach społecznościowych swoje zdjęcia profilowe, a dodatkowo zmienił nazwę użytkownika na „User Not Found”. Wielu fanów obawiało się najgorszego – pojawiły się głosy, według których Tyler przechodzi kryzys, czuje się wypalony i ma problemy ze zdrowiem.
W ostateczności była to wyłącznie zagrywka, by ogłosić swój wielki powrót – jutro Ninja rozpocznie nowy projekt i będzie prezentował swoją rozgrywkę na różnych portalach.
„Zrobiłem sobie trochę wolnego czasu, ale teraz wróciłem… i jutro będę na żywo WSZĘDZIE o 12 CST”.
Ninja został natychmiastowo skrytykowany, ponieważ wśród wielu streamerów problem zdrowia psychicznego nie jest tematem do żartów. Wielu twórców odczuwa niedogodności związane z malejącymi wynikami, co przekłada się na szereg poważnych komplikacji.
Warto jednak podkreślić, że taka forma promocji „działa”, ponieważ wielu fanów ucieszyło się na powrót streamera, który będzie ponownie prezentował swoją rozgrywkę.
