Wiedźmin 3 od Netflix coraz bliżej. Henry Cavill potwierdza zakończenie prac na planie
Netflix w następnych miesiącach może przygotować kilka ważnych informacji dla fanów uniwersum Andrzeja Sapkowskiego. Streamingowy gigant nie tylko musi szykować się na premierę „Wiedźmin: Rodowód krwi”, ale również może finalizować 3. sezon „Wiedźmina”.
31 marca rozpoczęły się prace na planie 3. sezonu „Wiedźmina”. Aktorzy w tym czasie odwiedzili Włochy, Chorwację, Anglię, Walię czy też nawet Maroko. Wszystko, by przygotować odpowiednie sceny do nowej opowieści, która zadebiutuje w przyszłym roku.
Stworzenie 3. sezonu „Wiedźmina” trwało 5 miesięcy, 23 tygodnie czy też około 120 dni roboczych. Teraz jednak nadszedł żmudny czas postprodukcji.
Henry Cavill przygotował wiadomość z podziękowaniem dla obsady i całej ekipy:
„Co to był za sezon! Chciałem tylko podziękować wam wszystkim za determinację i poświęcenie w trakcie ciężkich zdjęć. Mam nadzieję, że wszyscy dostaniecie teraz trochę zasłużonego odpoczynku.
Z poważaniem,
Henry Cavill”.
Redanianintelligence podkreśla, że w sytuacji tak dużych produkcji jak „Wiedźmin”, postprodukcja może trwać nawet 6-8 miesięcy – w przypadku pierwszej historii z tego uniwersum Netflix potrzebował 6 miesięcy na zakończenie prac nad serialem, natomiast na dopracowanie kontynuacji poświęcono aż 7 miesięcy.
Zaglądając w kalendarz – Netflix może zakończyć wszystkie prace nad 3. sezonem „Wiedźmina” już w kwietniu/maju, więc korporacja będzie gotowa, by zaoferować historię w połowie 2023 roku.
Trudno jednak powiedzieć, czy firma zdecyduje się na ten ruch – w końcu nadal czekamy na premierę „Wiedźmin: Rodowód krwi”.