Tymczasowe bany za zrzuty ekranowe z gier na XOne i XSX. Gracze skarżą się na nadgorliwość Microsoftu
Okazuje się, że algorytmy Microsoftu służące do detekcji „nieprzyzwoitych materiałów” mogą być trochę nadgorliwie. W sieci pojawiły się skargi osób, których konta zawieszono na kilka dni za upload zrzutu ekranowego z Yakuza Kiwami 2.
Na Reddit pojawił się wątek z osobami bawiącymi się na Xbox One i Xbox Series X|S, żalącymi się na tymczasowe bany wlepione przez Microsoft. Konto jednego użytkownika zostało zawieszone na 8 dni za upload zrzutu ekranowego z Yakuza Kiwami 2. Obrazek nie przedstawia treści pornograficznych – to po prostu zdjęcie z Kiryu z nagim torsem (widoczne powyżej).
W wątku na Reddit pojawiły się wypowiedzi innych osób zbanowanych na 8 dni za wykonanie podobnej czynności. Jeden z graczy napisał, że w jego przypadku chodziło o scenkę seksu z Cyberpunk 2077, a kolejna osoba otrzymała blokadę na 2 tygodnie za zrzut ekranowy z klubu nocnego z Metro Exodus.
Wygląda na to, że warto uważać, na to jakie zrzuty ekranowe/filmiki wykonujemy na naszych Xboksach w przypadku domyślnej opcji automatycznego wgrywania takich materiałów na serwery Microsoftu. Oczywiście, jeśli wyłączamy to ustawienie i takie materiały nie będą automatycznie uploadowane, możemy czuć się bezpiecznie. Miejmy nadzieję, że gigant z Redmond dopracuje swoje algorytmy wyłapujące materiały, za które można dostać blokadę konta, bo aktualnie system wydaje się przesadnie wyczulony – szczególnie, że mówimy tu o materiałach z legalnie wydanych gier, dostępnych w oficjalnym systemie cyfrowej dystrybucji.