Resident Evil 4 Remake nie pozwoli ocalić psa. Gracze nerwowo reagują na decyzję Capcomu
Japończycy podjęli dość zaskakującą decyzję. Na początku Resident Evil 4 Remake nie będziemy mogli uratować psa, którego mogliśmy uwolnić w oryginalnej wersji gry. Fani spekulują, że Japończycy specjalnie podjęli taką decyzję, by wywołać poruszenie i... w zasadzie to im się udało.
Na samym początku Resident Evil 4 pojawiła się znacząca scena – gracze mogli uratować psa, który wpadł w pułapkę. Moment był ważny dla wielu fanów IP, którzy wierzyli, że podobną sytuację zobaczymy w odświeżonej wersji.
Capcom jednak zdecydował się na wyraźną zmianę – teraz w około 10 minucie przygody nie usłyszycie jazgotu zwierzęcia, ponieważ pies został zabity. Sytuację bardzo dobrze prezentuje poniższy materiał.
NOOOOOOOOOOOOOO 😭 #ResidentEvil4Remake pic.twitter.com/7W8bKEU3ql
— IGN (@IGN) October 20, 2022
Pod filmem pojawiło się wiele negatywnych komentarzy graczy, którzy nie rozumieją tej decyzji japońskiej korporacji. Firma nie musiała zmieniać tego elementu, a zdecydowała się wpłynąć na wydarzenia.
Sytuacja jest zaskakująca z jeszcze jednego powodu, ponieważ jak wiadomo zwierzak pojawił się w innym momencie, a teraz najwidoczniej nie będziemy mogli liczyć na jego pomoc. Capcom mógł zdecydować się na ten ruch, by zaoferować graczom bardziej spójne doświadczenie – w tej sytuacji każdy zainteresowany otrzyma identyczną wersję historii.
Warto dodać, że Resident Evil 4 Remake nie otrzyma polskiej lokalizacji.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Resident Evil 4 (Remake).