Netflix ma problem? Fani Wiedźmina łączą siły i domagają się powrotu Henry'ego Cavilla
Społeczność „Wiedźmina” gromadzi się, by pokazać platformie Netflix swoje wielkie niezadowolenie dotyczące odejścia Henry'ego Cavilla z serialu streamingowego giganta. Petycję podpisują kolejni fani, którzy podkreślają jedno – firma musi dokonać zmian.
We wtorek informowałem naszą społeczność o rozpoczętej petycji sympatyków „Wiedźmina” od Netflix – fani domagają się przywrócenia do serialu Henry'ego Cavilla oraz zmiany scenarzystów.
Na początku tygodnia prośbę podpisało 3 800 zainteresowanych, jednak w ostatnich dniach widzowie „Wiedźmina” zaczęli łączyć siły i już teraz ponad 70 000 entuzjastów jest przekonanych, że Netflix musi odpowiednio zaopiekować się produkcją.
Widzowie podkreślają, że streamingowy gigant musi dokonać zmian, ponieważ w innej sytuacji będą rezygnować z abonamentu lub nawet nie zobaczą nadciągającego 3. sezonu „Wiedźmina” – choć w odcinkach debiutujących w przyszłym roku zobaczymy jeszcze Henry'ego Cavilla.
W niespełna 24 godziny aż 30 tysięcy kolejnych zainteresowanych zdecydowało się podpisać petycję, co tylko pokazuje, że serial nie jest obojętny widzom, którzy uważają, że „Wiedźmin” musi przetrwać, ale niezbędne są odpowiednie zmiany.
