Microsoft ma kolejny problem. FTC może złożyć „pozew antymonopolowy”i zablokować umowę z Activision

Nie tylko urzędnicy z Wielkiej Brytanii czy Europy bardziej wnikliwie przyjrzą się budzącej pewne obawy transakcji Microsoftu z Activision Blizzard. Mówi się, że Federalna Komisja Handlu rozważa oficjalne zablokowanie umowy, która mogłaby w pewien sposób niekorzystnie oddziaływać na rynek.

Federalna Komisja Handlu (FTC) jest niezależną agencją rządu Stanów Zjednoczonych, której jednym z zadań jest upewnienie się, czy transakcje wielkich korporacji nie będą miały negatywnego wpływu na mieszkańców USA oraz pozostałą część gospodarki. Jej głównym celem jest ochrona praw konsumenta.

Redakcja Politico podzieliła się raportem, zgodnie z którym „Federalna Komisja Handlu prawdopodobnie złoży pozew antymonopolowy, aby zablokować przejęcie przez Microsoft wartego 69 miliardów dolarów giganta gier wideo Activision Blizzard”. Jak wskazuje Josh Sisco, agencja miałaby przygotowywać się do podjęcia „największej interwencji” w historii przewodnictwa Liny Khan – specjalistka objęła urząd w 2021 roku.

Politico podkreśla, że pozew FTC przeciwko Microsoftowi byłby „czarną plamą” dla całej transakcji, lecz wciąż nie zostało nic przesądzone, bowiem jak wskazują dwa źródła zaznajomione ze sprawą, jeszcze czterech komisarzy nie wzięło udziału w głosowaniu lub nie spotkało się z prawnikami przedsiębiorstwa. Doszło jednak do przesłuchań tak znaczących przedstawicieli korporacji jak Satya Nadella czy Bobby Kotick. Pracownicy FTC podobno są „sceptyczni wobec argumentów” giganta z Redmond.

„Centralnym punktem obaw FTC jest to, czy przejęcie Activision dałoby Microsoftowi nieuczciwy impuls na rynku gier wideo. Xbox Microsoftu jest numerem trzy wobec wiodącego w branży Sony Interactive Entertainment i jego konsoli PlayStation. Sony jednak jest głównym przeciwnikiem transakcji, mówiącym FTC i organom regulacyjnym w innych krajach, że jeśli Microsoft przejmie taki hit jak Call of Duty na wyłączność dla swoich platform, to sytuacja Sony będzie bardzo niekorzystna”.

FTC bada jednak kwestię innych projektów, by przekonać się, jak Amerykański producent mógłby wykorzystać wciąż nieogłoszone produkcje na swoją korzyść: 

„Według dwóch osób posiadających wiedzę na ten temat obawy FTC wykraczają jednak poza Call of Duty, a śledczy próbują ustalić, w jaki sposób Microsoft mógłby wykorzystać przyszłe, niezapowiedziane tytuły, aby zwiększyć swój biznes związany z grami”.

Federalna Komisja Handlu nie musi jednak podejmować żadnych działań, ponieważ wciąż pracują regulatorzy z Europy oraz Wielkiej Brytanii – transakcja miałaby zostać zamknięta dopiero wiosną przyszłego roku, tymczasem urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych podzielają obawy kolegów z pozostałych regionów.