Armored Core 6 Fires of Rubicon nie będzie kopią Dark Souls. Twórcy wracają do korzeni
From Software zaprzeczyło doniesieniom, według których Armored Core 6 Fires of Rubicon będzie czerpać garściami z ostatnich projektów japońskiego studia. Twórcy chcą odciąć się od swoich wielkich hitów, by powrócić do zapomnianego IP.
Na The Game Awards zobaczyliśmy pierwszy zwiastun Armored Core 6 Fires of Rubicon, a karta na Steam potwierdziła wstępne szczegóły gry – produkcja będzie dostępna w polskiej wersji językowej. Od czasu zapowiedzi powrotu serii Armored Core pojawiło się szereg plotek, według których Japończycy zmienią serię w kolejną propozycję z gatunku soulsborne, by trafić w gust szerszej publiki.
Hidetaka Miyazaki rozmawiając z redakcją IGN zaprzeczył tej sytuacji:
„Nie, nie podejmowaliśmy świadomego wysiłku, by spróbować skierować ją w stronę rozgrywki bardziej typu Soulsborne. Pozwólcie mi to wyjaśnić.
Zasadniczym kierunkiem [Armored Core VI] było cofnięcie się i przyjrzenie się podstawowej koncepcji Armored Core i temu, co czyniło tę serię wyjątkową. Chcieliśmy wziąć pod uwagę aspekt montażu, składania i dostosowywania własnego mecha - swojego AC - a następnie możliwość dokładnej kontroli nad zmontowanym mechem. Chcieliśmy wziąć te dwie podstawowe koncepcje i ponownie przeanalizować je w naszym nowoczesnym środowisku.
Oczywiście oznacza to wykorzystanie naszego know-how i doświadczeń z tworzenia gier w ostatnich latach i zastosowanie tej wiedzy przy tworzeniu [Armored Core VI] oraz ponowne przeanalizowanie jej wraz z głównymi koncepcjami Armored Core.
Myślę, że prawdziwym impulsem dla tego projektu, a przynajmniej jednym z prawdziwych argumentów przemawiających do mnie, jest aspekt składania, a możliwość swobodnego złożenia i dostosowania mecha, to coś, na czym naprawdę skupiamy się w Armored Core. I mając mecha lub mecha jako temat, naprawdę chodzi o ten wysoki poziom wolności, który daje dostosowanie każdej części i jak to wpływa na rozgrywkę i właściwości twojego mecha podczas walki. Uważamy, że jest to nieco bardziej wyzwalające niż, powiedzmy, wymiana zbroi czy ekwipunku. Mamy tu do czynienia z dużo większą swobodą, a dzięki możliwości zobaczenia tych efektów zarówno w grze, jak i jako część budowania świata i jako część wyborów gracza, czujemy, że jest to bardzo duży fragment tego, co czyni Armored Core wyjątkowym”.
Masaru Yamamura, który był głównym projektantem Sekiro: Shadows Die Twice, potwierdził, że tak naprawdę produkcja w żadnym miejscu bezpośrednio nie nawiązuje do Sekiro. Deweloper w zasadzie zapewnił jedynie podobną „esencję walki”, ponieważ najnowsza pozycja również zaoferuje agresywne pojedynki ze stale zmieniającym się tempem akcji.
Armored Core 6 Fires of Rubicon również pozwoli „złamać” obronę przeciwnika, jednak wrażenia będą inne – w tym wypadku będziemy mogli skorzystać ze znacznie większego arsenału. Deweloper podkreślił jednocześnie, że w Armored Core będziemy korzystać z różnych broni czy też rakiet i otrzymamy sporo opcji do zaatakowania wrogów.
Hidetaka Miyazaki jest jednak zdania, że gracze poczują różnicę w jakości Armored Core 6 Fires of Rubicon, ponieważ deweloperzy nie tylko będą korzystać ze swojego dużego doświadczenia, ale przede wszystkim ze znacznie większych środków na realizację gry.