Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion z wpadką. Square Enix umieściło obraz ze znakiem wodnym Getty Images

Entuzjaści serii Final Fantasy ponownie mogą zapoznać się z historią Zacka Faira w dopracowanym pod wieloma względami nowym wydaniu. Choć japońscy deweloperzy włożyli sporo pracy w dopieszczenie ujęć, jeden element może wywołać spore zaskoczenie.

Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion jest jedną z najgłośniejszych premier tego tygodnia i jednocześnie tytułem, którym japoński producent i wydawca kończy intensywny rok. Już po pierwszej zapowiedzi mogliśmy się przygotować na spore odświeżenie pierwowzoru z 2008 roku, zresztą twórcy wielokrotnie podkreślali, że będziemy mieć do czynienia z „czymś więcej niż remaster”, a wprowadzone ulepszenia zostały docenione w licznych recenzjach. Zespół na pewno miał ręce pełne roboty, by unowocześnić klimatyczną pozycję.

Jak informuje redakcja Kotaku, w trakcie ogrywania Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion natkniemy się na pewną wpadkę Square Enix – w 8. rozdziale produkcji, kiedy dotrzemy do rezydencji Shinry, gdzie na ścianach wisi kilka starych obrazów. Jeżeli przyjrzymy się nieco dłużej dziełom sztuki zauważymy, że jedno z nich – przedstawiające Ludgate Circus w Londynie, autorstwa Johna Crowthera – posiada znak wodny z Getty Images.

Nietypowe odkrycie daje jasno do zrozumienia, że w trakcie prac nad tworzeniem różnych zasobów – elementów otoczenia, przedmiotów czy mebli znajdujących się w budynkach – artyści mogli w kilku przypadkach posłużyć się zawartością pobraną z sieci. Szkoda jedynie, że w porę nie odnaleziono niedopatrzenia i nie udało się go zamaskować, chociażby wykupując licencję serwisu.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy ekipy Square Enix popełniają podobny błąd – podczas ogrywania Kingdom Hearts III spostrzegawczy gracze również zauważali znak wodny. Jak dotąd Japończycy nie skomentowali sprawy, więc możemy przypuszczać, że już pracują nad pozbyciem się niedoróbki.

Sprawdźcie naszą recenzję Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion.