Polski film najgorszą produkcją 2022 roku. Netflix ma powody do dumy
W ostatnich 12 miesiącach mogliśmy sprawdzić szereg solidnych filmów, które prezentowały bardzo wysoki poziom, lecz od czasu do czasu w repertuarach kin czy bibliotekach serwisów SVOD znalazły się mniej wysublimowane i ambitne propozycje. Według rankingu Metacritic to Polacy nakręcili najgorszą produkcję 2022 roku.
Poszczególne portale przystępują do podsumowań ostatnich miesięcy, przygotowując różnego rodzaju zestawienia – analizy nie omijają także branży filmowej i telewizyjnej. Metacritic opublikował listę najgorzej ocenianych filmów debiutujących w 2022 roku, wśród których mało zaszczytne pierwsze miejsce zajął obraz wyreżyserowany przez Tomasza Mandesa i Barbarę Białowąs.
Od 27 kwietnia klienci platformy Netflix mogą oglądać „365 dni: Ten dzień”, czyli drugą z serii historię Laury i Massimo mierzących się nie tylko z potęgą własnego pożądania, ale i ogromnym niebezpieczeństwem... Film, a chciałoby się powiedzieć, że teledysk przeplatany scenami niezbyt interesujących miłosnych uniesień, zebrał zawrotną średnią ocen (8/100) i z dużą przewagą wyprzedził konkurencję, przyjmując tytuł najsłabszej produkcji tego roku.
Pomimo wielu nieprzychylnych opinii, platforma zapewne nie żałuje zainwestowanych środków – swego czasu druga odsłona serii podbijała rankingi popularności Netflixa, było o niej głośno nawet na tegorocznej maturze, a kilka miesięcy później subskrybenci serwisu sprawdzili „Kolejne 365 dni”.
Lista najgorzej ocenianych filmów z 2022 roku:
- 365 Dni: Ten dzień - 8/100 (średnia ocen)
- Zero Contact - 18/100
- Asking for It - 20/100
- Gramy u siebie - 23/100
- Czas dla siebie - 25/100
- The Friendship Game - 26/100
- W sidłach pożądania - 27/100
- Demaskator - 27/100
- Mother Schmuckers - 28/100
- The Lost Girls - 28/100
- Paradise City - 29/100
- The Mean One - 29/100
- Fisherman's Friends: One and All - 29/100
- Purpurowe serca - 30/100
- Akademia Dobra i Zła - 30/100