Twórcy The Lords of the Fallen chcieli stworzyć „Dark Souls 4.5”. Studio zdradza konkrety
W 2023 roku odbędzie się premiera The Lords of the Fallen. CI Games za sprawą Hexworks zapewni rozbudowany reboot swojej gry z 2014 roku i twórcy od początku podeszli do przygody w bardzo ambitny sposób.
The Lords of the Fallen wciąż nie posiada ostatecznej daty premiery, ale możemy podejrzewać, że CI Games małymi krokami szykuje się do rozpoczęcia konkretnej kampanii marketingowej. W najnowszym numerze magazynu EDGE pojawił się dłuższy tekst na temat produkcji, który zdradza kilka ciekawych informacji na temat gry.
Deweloperzy potwierdzili, że rozpoczynając prace nad The Lords of the Fallen chcieli stworzyć „Dark Souls 4.5” i choć Elden Ring zamieszał na rynku, to zespół nie przejmował się gigantycznym projektem From Software, a zamiast tego cały czas twórcy realizowali swoją wizję.
The Lords of the Fallen to tak naprawdę reboot Lords of the Fallen, który zdaniem zespołu jest znacznie bardziej rozbudowany – autorzy przygotowali kilka razy większą produkcję, której świat oferuje mnóstwo połączeń oraz przejść. Gracze podczas eksploracji będą odkrywać zróżnicowane rozgałęzienia.
Istotną mechaniką w grze jest „Umbral”, który jest określony jako świat umarłych – gracz będzie mógł do niego wchodzić, a latarnia pozwoli się z niego wydostać. Autorzy rozwijając to miejsce inspirowali się pracami HR Gigera, Zdzisława Beksińskiego oraz Oliviera de Sagazana.
Podróżowanie w Umbral może nam nawet pomóc w znalezieniu przejść lub otwarcie dodatkowych ścieżek w normalnym świecie.
Gracze będą ponownie korzystać z odpowiednika ognisk, by zregenerować swoje zdrowie, a backtracking pozwoli na uzyskanie dodatkowej waluty – ciekawą opcją ma być również wchodzenie do Umbral, by tam szukać skarbów, ale w tym wypadku gracze muszą pamiętać, że leczenie w tym miejscu nie jest tak skuteczne, jak w rzeczywistym świecie, a dodatkowo cały czas będziemy musieli zwracać uwagę na „wskaźnik szaleństwa”.
