Hakerzy z Xbox Underground oskarżeni przez FBI - ukradli pliki o wartości 100 mln dolarów

Grupa hakerów ukrywająca się pod nazwą Xbox Underground pojawiła się dzisiaj w sądzie. FBI oskarża czterech miłośników grzebania w Sieci o wykradzenie danych o łącznej wartości ponad 100 milionów dolarów.
The Wichita Eagle donosi, że członkowie grupy ukradli własność intelektualną i pliki z Microsoftu, Zombie Studios oraz wielu innych firm. Niektóre skradzione dane zawierały informacje dotyczące Xboksa One, Xbox Live i gier – możemy tutaj wymienić Call of Duty: Modern Warfare 3, Gears of War 3. Jednak prawdopodobnie najcenniejszą zdobyczą było oprogramowanie służące do szkolenia pilotów śmigłowców.
Oskarżeni od 2011 roku zajmowali się włamywaniem się na serwery i kradzieżą najróżniejszych plików, które następnie sprzedawali zainteresowanym. To właśnie oni odnaleźli i następnie sprzedali dokładną specyfikację Xboksa One przed premierą.




Dwójka hakerów – David Pokora i Sanadodeh Nesheiwat – przyznała się do zarzutów i grozi im 5 lat więzienia i 250 tysięcy dolarów grzywny. Natomiast Nathan Leroux i Austin Alcala nie przyznają się do zarzucanych im czynów.
Warto wiedzieć, że w sprawę jest jeszcze zamieszany Danie „SuperDaE” Henrym, który w swoim czasie chciał sprzedać na eBay’u wersję deweloperską „Xboksa 720”.