Wiedźmin 3 Next-Gen otrzymał realistyczne waginy bez zgody twórcy modyfikacji? Autor oskarża CD Projekt RED
Twórcy growych przygód Wiedźmina dorobili się... afery waginowej. Wszystko za sprawą next-genowej wersji Wiedźmina 3: Dziki Gon, która otrzymała nieplanowane ulepszenia. Kiedy studio pracuje nad usunięciem modyfikacji, do sprawy odniósł się jej autor.
W zeszłym tygodniu informowaliśmy naszą społeczność o niespodziewanym ulepszeniu Wiedźmina 3: Dziki Gon. Gracze dostrzegli, że w produkcji pojawiły się nowe, realistyczne tekstury, które zgodnie z oświadczeniem Polaków nie powinny się w niej znaleźć. Studio wyjaśniło, że skorzystało z niektórych prac społeczności, zatem możemy przypuszczać, że wskazane efekty zostały dodane do tytułu wraz z innymi usprawnieniami.
CD Projekt RED podkreśliło, że Wiedźmin 3 Next-Gen korzysta z poprawek opracowanych przez deweloperów zatrudnionych w studiu, a dodatkowo wybrano gotowe ulepszenia stworzone przez modderów – zainteresowani zostali wymienieni na stronie firmy i odpowiednio nagrodzeni.
Wydaje się prawdopodobne, że nie wszyscy otrzymali gratyfikację – autor modyfikacji nazwanej „Vaginas for Everyone” twierdzi, że jego praca została dołączona do Wiedźmina 3: Dziki Gon i w oświadczeniu dla redakcji Kotaku oskarżył on CD Projekt RED o wykorzystanie plików bez jego zgody. Twórca moda koncentrującego się na realistycznych kobiecych genitaliach wskazuje, że zespół użył Vaginas for Everyone, nie pytając o akceptację oraz nie informując o tym.
Według Kotaku trudno określić w jaki sposób modder potrafi potwierdzić błąd, choć tekstury wyglądają podobnie, a oświadczenie polskiego studia sugeruje, że modyfikacja pojawiła się w pozycji bez wiedzy autora.
Analizując te niecodzienne okoliczności, nie będę zaskoczona, gdy okaże się, iż Vaginas for Everyone zostało dodane do innej modyfikacji, którą oficjalnie dołączono do gry.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Wiedźmin 3: Dziki Gon.