Avatar: Istota wody wśród najlepiej zarabiających filmów w historii! Słabe recenzje nie wpłynęły na Ant-Man 3
„Avatar” jest marką o niesamowitej sile, co zresztą potwierdzają najnowsze wyniki drugiej części widowiska. Widzowie nadal nie rezygnują z seansu, dzięki czemu widowisko rozgrywające się na pięknej Pandorze jest już na trzeciej lokacie światowego box office.
James Cameron ma powody do zadowolenia – kolejny jego projekt cieszy się ogromną popularnością, a to bezpośrednio wpływa na wysokość jego premii. „Avatar: Istota wody” dokłada kolejne miliony dolarów do ogólnego zestawienia i wskakuje na podium globalnego box office, wyprzedzając „Titanica”. Produkcja przedstawiająca kolejny etap życia na Pandorze zgromadziła już 2,243 mld dolarów w kasach biletowych i nadal wzmacnia swoją pozycję.
Jak wygląda natomiast sytuacja nowości kinowych? Mało entuzjastyczne recenzje i średnia na poziomie 47% (za Rotten Tomatoes) nie zniechęciły odbiorców przed seansem „Ant-Man i Osa: Kwantomania”. W weekend otwarcia widowisko z udziałem Paula Rudda i Jonathana Majorsa zdobyło 104 mln dolarów w samych Stanach Zjednoczonych, a szacuje się, że po dodatkowym dniu wolnym ten wynik wywinduje do 118 mln dolarów. Na pozostałych rynkach frekwencja była równie wysoka i może zadowolić włodarzy Marvela – do ogólnego rezultatu dołożono 121 mln dolarów, dzięki czemu kolejna przygoda Ant-Mana posiada już 225 mln dolarów w box office.
„Ant-Man i Osa: Kwantomania” w pierwsze trzy dni emisji w kinach pobiło wcześniejsze odsłony serii. W weekend otwarcia „Ant-Man” wygenerował 57 mln dolarów, natomiast w 2018 roku „Ant-Man i Osa” mógł się pochwalić wynikiem na poziomie 76 mln dolarów.
Tak duża popularność produkcji sprawiła, że Disney przekroczył już 1 mld dolarów w tegorocznym box office, a to bardzo obiecująca prognoza na następne miesiące. Korporacja Myszki Miki zakończyła 2022 rok z wynikiem na poziomie 4,9 mld dolarów na całym świecie.