Resident Evil 4 Remake z kolejnymi zmianami. Gameplay ukazuje odświeżenie kluczowych elementów
Capcom, realizując Resident Evil 4 Remake, miał pełną świadomość, że mierzy się z legendarnym tytułem, który pomimo unikatowego klimatu wymaga istotnych zmian zapewniających współczesnym graczom jak najlepsze doświadczenie.
Japończycy nie mówią "dość". Po sukcesie wcześniejszych remake'ów producent i wydawca podjął się następnego wyzwania, które zgodnie z zapewnieniami zaskoczy nawet najbardziej oddanych fanów kultowej serii horrorów. Twórcy na każdym kroku przekonują, że powracający Resident Evil 4 nie będzie zwykłym odświeżeniem, a najnowszy materiał redakcji Game Informer koncentruje się na wdrożonych zmianach oraz celach, jakie przyświecały zespołowi.
Yasuhiro Ampo i Kazunori Kadoi wiedzieli, że mierzą się z hitem, który z racji upływającego czasu i innych oczekiwań odbiorców potrzebuje wdrożenia pewnych modyfikacji – dlatego też deweloperzy nie podjęli się tradycyjnego odświeżenia sfery wizualnej, a skupili się między innymi na zmianach w systemie sterowania.
Przede wszystkim poprawiono możliwości Leona – bohater może korzystać z szybkiego uniku oraz dynamicznego obrotu, jednocześnie studio zrezygnowało z sekwencji QTE, bowiem w odrestaurowanej wersji horroru częściej skorzystamy z systemu parowania. Główni autorzy nawiązali także do kwestii noża i sięgania po inne bronie.
W Resident Evil 4 Remake sprawdzimy zadania poboczne, które zaoferuje sprzedawca. Od naszego podejścia będzie zależeć, jak protagonista poradzi sobie z zadaniem – dla przykładu, Leon może się skradać, by uniknąć wrogów, lub przystąpi do bezpośredniej walki.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Resident Evil 4 (Remake).