The Last of Us – 8. odcinek może być najlepszym epizodem? Widzowie chwalą pracę aktorów i Troya Bakera

Filmy/seriale
2149V
Troy Baker The Last of Us
Iza Łęcka | 06.03.2023, 07:01

Zbliża się wielkie zakończenie 1. sezonu „The Last of Us”. Widzowie mogą już zobaczyć przedostatni odcinek serialu, który spotyka się z niezwykle dobrym odbiorem. Nie brakuje komentarzy, że mamy do czynienia z najważniejszym i najlepszym fragmentem historii.

Już dzisiaj entuzjaści serialu „The Last of Us” sprawdzą bardzo ważny epizod, który został wyreżyserowany przez Ali Abbasiego – twórcę „Holy Spider” oraz nagradzanego filmu „Granica”. To kolejny filmowiec, który został zaproszony przez HBO do realizacji produkcji na podstawie gry Naughty Dog. Scenariusz opracował Craig Mazin.

Dalsza część tekstu pod wideo

W najnowszym fragmencie 1. sezonu zobaczycie, jak Joel wciąż wraca do zdrowia, a Ellie, próbując mu pomóc, wymienia jedzenie na lekarstwa. Jeśli graliście w tytuł debiutujący pierwotnie w 2013 roku, to na pewno wiecie, że jest to preludium do krwawych zdarzeń.

Część widzów nie szczędzi słów uznania i podkreśla, że 8. odcinek stanowi kulminacyjny moment, dzięki któremu dostrzegamy wyjątkową relację pomiędzy głównymi bohaterami – Joel i Ellie wspierają się w najtrudniejszych momentach.

Na ekranie wystąpił także Troy Baker, czyli aktor głosowy, który w The Last of Us wcielał się w Joela. Autorzy serialu stworzyli dla niego zupełnie nową postać, która została zauważona przez odbiorców. Baker wciela się w złoczyńcę, co było dla niego sporym wyzwaniem:

„Ale kiedy Neil i Craig [Mazin - przyp. red.] przyszli do mnie z tą rolą, mówili: "Jak byś się czuł, grając Jamesa?", ja powiedziałem: "O mój boże. Dziękuję wam, chłopaki, tak bardzo. Kim jest James?" [śmiech]. Piękno tej historii polega na tym, że dostajemy kilka postaci, które mogły zostać pominięte i rozbudowujemy ich role. Tu chodzi o wzbogacenie historii, a nie jej zastąpienie. Więc dla mnie granie Jamesa jest "wyjątkową okazją, aby zobaczyć ten świat z zupełnie nowej perspektywy"” – powiedział Baker w rozmowie z Deadline.

Aktor zdradził, że mógłby wcielić się nawet w klikacza:

„To nie było nawet to. Neil był nieśmiały w kwestii tej potencjalnej roli. Powiedział: "Jest pewna postać, którą mamy dla ciebie, jeśli jesteś zainteresowany. Jeśli nie jesteś zainteresowany, to w porządku." A ja na to, "Stary, jeśli jest coś dla mnie....". Słuchaj, myślałem, że będę klikaczem. Więc, to jest zdecydowana poprawa. [śmiech] Byłem taki szczęśliwy. A potem, czytając scenariusz dla Jamesa, poczułem: "OK, jest dobre wyzwanie".”

Źródło: Deadline

Komentarze (94)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper