The Last of Us Frakcje nie tylko dla PS5 i PC? Sony prawdopodobnie nie podzieli fanów
Naughty Dog wkrótce powinno ujawnić więcej szczegółów dotyczących sieciowego The Last of Us. Najnowsze doniesienia sugerują, iż produkcja koncentrująca się na rozgrywce multiplayer nie będzie jednak dostępna wyłącznie na najmocniejszych urządzeniach, co potwierdzałoby strategię PlayStation i ostatnie działania przedsiębiorstwa.
Fani The Last of Us mogą dzisiaj sprawdzić ostatni odcinek 1. sezonu serialu HBO, lecz możemy mieć pewność, że nie jest to ostatnie spotkanie z tymi bohaterami, a w najbliższych miesiącach nie zabraknie informacji o tym uniwersum. Neil Druckmann zapowiedział „wielki rok” dla TLOU, a obchody 10. rocznicy pierwszej przygody Joela i Ellie mogą zostać uwiecznione materiałami z Frakcji.
Deweloperzy mogą podzielić się interesującymi nowinami – jak wskazuje ostatnie ogłoszenie o pracę, sieciowe The Last of Us prawdopodobnie nie zadebiutuje tylko na PS5 i PC, ale zostanie dodatkowo udostępnione użytkownikom PS4. Studio planuje rozbudować dział Quality Assurance, dlatego poszukuje testerów, którzy nie tylko posiadają wiedzę o najnowszej platformie Sony, ale również są zaznajomieni z działaniem poprzedniej generacji. Wśród wymagań znalazła się wzmianka o „wiedzy na temat systemów PS4 i PS5”.
Jeżeli spekulacje okażą się prawdziwe, niezaprzeczalnie znajdziemy wielu śmiałków na serwerach. Gra debiutująca na dwóch generacjach będzie jednak mierzyć się z pewnymi ograniczeniami, zatem odbiorcy nie powinni liczyć na gigantyczne mapy z masą najróżniejszych szczegółów, co bezsprzecznie wpłynęłoby na jakość zmagań.
Sony nie może narzekać na zainteresowanie PlayStation 5, które od kilku miesięcy sprzedaje się niczym ciepłe bułeczki, lecz odcięcie się od tak dużej bazy graczy korzystających z PlayStation 4 nie należy do najłatwiejszych decyzji ze względów marketingowych.