Lance Reddick nie żyje. Gwiazda Johna Wicka i Resident Evil Remedium odeszła
Mamy bardzo smutną wiadomość dla wielu fanów twórczości amerykańskiego aktora filmowego, teatralnego i telewizyjnego. Lance Reddick, którego niebawem będziemy mogli zobaczyć w kolejnego odsłonie przygód Johna Wicka, nagle odszedł w wieku 60 lat.
Jak informuje serwis TMZ, ciało aktora zostało odnalezione w jego domu w Studio City w piątek rano. Przyczyna śmierci jak na razie jest niejasna i będzie oczywiście badana przez specjalistów, lecz osoby zaznajomione ze sprawą miały przekazać, że najprawdopodobniej mówimy o naturalnych czynnikach.
W ostatnich tygodniach artysta koncentrował się na promocji debiutującego widowiska „John Wick 4”, w którym zagrał Charona – nie był jednak obecny na oficjalnej premierze w Nowym Jorku.
Lance Reddick miał w swoim portfolio wiele znakomitych ról – wielu widzów na pewno zapamięta go z kreacji Cedrica Danielsa z „Prawo ulicy”, natomiast warto również wspomnieć o jego występach w serii „John Wick”, „Świat w płomieniach”, „Godzilla vs. Kong” oraz „Resident Evil: Remedium”. Amerykanin użyczał również swojego głosu w wielu grach wideo – między innymi Horizon Forbidden West, Destiny 2 czy Payday 2.