Epic Games odcina się od najbardziej kontrowersyjnej gry ostatnich lat
Wojciech zadał wczoraj pytanie, przy okazji pisania o Hatred, czy mamy do czynienia z najbrutalniejszą pozycją ostatnich miesięcy? Jeśli chodzi o stopień brutalności to można by pewnie znaleźć inne tytuły z podobnymi ilościami krwi, ale nikt chyba nie będzie polemizował ze stwierdzeniem, że to najbardziej kontrowersyjną grą ostatnich lat.
W grze polskiego studia wcielimy się w gościa pałającego nienawiścią do ludzkości. Gameplay polega na wyjściu na amerykańskie ulice i urządzaniu masakry na ludności cywilnej. Temat to niezwykle kontrowersyjny, biorąc pod uwagę ostatnie przypadki masowych morderstw ze Stanów Zjednoczonych. Temat Hatred działać będzie w związku z tym zapewne jak woda na młyn dla przeciwników gier. Już teraz Epic Games zdecydowało się na odcięcie od produkcji Destructive Creations, przeznaczonej na PC.
Hatred powstaje na Unreal Engine 4, ale deweloperzy z Epic Games poprosili Polaków o usunięcie loga ich silnika z materiałów promocyjnych Hatred. Oficjalne uzasadnienie jest takie, że "firma wykorzystała logo bez uzgodnienia tego z Epic Games". Jarosław Zieliński, szef Destructive Creations, szybko zastosował się do prośby Epic - w nowych wersjach reklam Hatred nie znajdziemy już loga Unreal Engine.
Kontrowersyjny zwiastun, który wywołał tyle zamieszania, znajdziecie poniżej.