Wiedźmin 3 i Cyberpunk 2077 pozwoliły osiągnąć „drugi najlepszy rok w historii” CD Projektu
W zeszłym roku CD Projekt nie mógł świętować żadnych znaczących premier, ale gracze chętnie wracali do przygody Geralta i zapoznawali się z opowieścią V. W rezultacie studio potwierdziło znakomite rezultaty – 2022 rok to drugi najlepszy rok w historii studia.
12 miesięcy ubiegłego roku były dla CD Projektu bardzo interesujące, bo choć z jednej strony korporacja nie mogła mówić o wielkich premierach nowych tytułów dla graczy, to jednak debiut „Cyberpunk: Edgerunners” przekonał wielu niezdecydowanych do Cyberpunka 2077, a zarazem na rynku zadebiutowała oczekiwana od dawna next-genowa aktualizacja do Wiedźmina 3: Dziki Gon. W rezultacie obie gry cieszyły się gigantycznym zainteresowaniem i pozwoliły wygenerować rekordowe wyniki.
CD Projekt w 2022 roku osiągnął przychody na poziomie 953 mln zł:
„Dzięki solidnej sprzedaży Cyberpunka 2077 i Wiedźmina 3 nasze skonsolidowane przychody wyniosły 953 mln zł, a zysk netto przekroczył 347 mln zł. Dużą jego część – ponad 200 mln zł – przeznaczyliśmy na wydatki na inwestycje w rozwój naszych przyszłych produkcji” – mówi Piotr Nielubowicz, Wiceprezes Zarządu CD PROJEKT ds. finansowych.
CD Projekt zdaje sobie sprawę z siły marki Cyberpunk i teraz firma skupia się na opracowaniu fabularnego rozszerzenia do Cyberpunka 2077. W czerwcu rozpocznie się kampania promocyjna historii, która ma zadebiutować w 2023 roku.
„Popularność serialu oraz pozytywny odbiór wydanej tydzień przed jego premierą aktualizacji wymiernie wpłynęły na sprzedaż Cyberpunka oraz sentyment wokół gry, na co wskazują oceny graczy. To wyraźny znak, że zwiększanie zaangażowania w ramach naszych marek i poszerzanie ich zasięgu to słusznie obrany kierunek rozwoju. Kolejnym ważnym wydarzeniem wspierającym Cyberpunka będzie wydanie w tym roku dużego dodatku Widmo Wolności” – mówi Adam Kiciński, Prezes Zarządu CD PROJEKT.
Sytuacja z 2022 roku jest na pewno ważnym momentem dla CD Projektu, ponieważ w najbliższych latach firma może nie zapewnić wielu mocnych tytułów z segmentu AAA, ponieważ każda z zapowiedzianych w zeszłym roku gier potrzebuje czasu, ale jak widać nawet bez wielkich premier korporacja radzi sobie świetnie.
