Twórca Katamari Damacy zakłada własne studio

Gry
436V
Twórca Katamari Damacy zakłada własne studio
Bartosz Dawidowski | 05.10.2010, 13:45

Kiedy przed miesiącem pisaliśmy na PPE o tym, że twórca Katamari Damacy "znudził się grami" poczułem jak mój mały świat wali się w gruzach. Na szczęście Keita Takahashi wcale nie wymięka! I atakuje Namco Bandai.

Kiedy przed miesiącem pisaliśmy na PPE o tym, że twórca Katamari Damacy "znudził się grami" poczułem jak mój mały świat wali się w gruzach. Na szczęście Keita Takahashi wcale nie wymięka! I atakuje Namco Bandai.xxxxx



Keita Takahashi opuścił Namco Bandai. I wygląda na to, że wcale nie z przyczyny znużenia branżą gamingową. Twórca Katamari Damacy wyznał, że praca w tej korporacji "w ogóle nie była zabawna". I dalej: "Kiedy przyłączyłem się do Namco lata temu myślałem: jeśli robisz coś, co jest możliwe wyłącznie w grze wideo, czy to nie byłoby zabawne? W tamtych czasach Namco miało wyłącznie gry w stylu strzelanin albo wyścigów. Stworzyłem Katamari Damacy jako antytezę dla gier, które nie były niczym więcej, niż odtwórczymi sequelami. Kiedy usłyszałem: "zrób sequel!" odmówiłem. Ale korporacja miała serce z kamienia - jeśli ja nie chciałem zrobić sequela, to wyznaczyliby kogoś innego do tego zadania".

Na całe szczęście Keita Takahashi nie zniesmaczył się na tyle współpracą z Namco Bandai, by w ogóle opuścić branżę gier wideo. Mężczyzna ogłosił założenie własnego studia deweloperskiego pod nazwą Uvula. Prawa autorskie do marki Katamari Damacy będą nadal należeć do Namco Bandai, ale to nie powinno przeszkodzić, tak kreatywnemu szaleńcowi, jak Takahashi w tworzeniu nowych, ekscentrycznych tytułów.


 

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: własne

Komentarze (57)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper