Alice: Asylum nie powstanie. American McGee kończy z tworzeniem gier

Gry
1450V
Alice Madness Returns
Krzysztof Grabarczyk | 09.04.2023, 08:56

Ponad dziesięć lat temu, ceniony twórca, American McGee ogłosił, że będzie walczył o powstanie Alice: Asylum. Trzecia część autorskiej, mrocznej iteracji Alicji w Krainie Czarów niestety nie ujrzy światła dziennego. Artysta poinformował w długim oświadczeniu, że nie udało mu się dojść do porozumienia z wydawcą posiadającym prawa do marki, czyli Electronic Arts. Choć McGee znalazł chętnego dewelopera do współpracy, właściciele licencji nie ustąpili. Dla walczącego od dekady o powstanie gry twórcy, to mocny cios. McGee ogłosił, że rezygnuje z dalszego udziału w pisaniu gier. 

Alice: Asylum ogłoszono wkrótce po debiucie Alice: Madness Returns (2011). Tytuł stanowił zręczny miks platformówki, gry przygodowej oraz slashera. Wszystko podane w mrocznej, brutalnej i krwawej stylistyce. Gra odniosła umiarkowany sukces, natomiast recenzenci oraz gracze nie szczędzili twórcom pochwał. American McGee od tamtej pory usiłował opracować trzecią odsłonę przygód Alicji. Twórca walczył o swoje do samego końca. McGee wystosował oświadczenie w stronę fanów, w którym dziękuje za dotychczasowy feedback, lecz EA nie wyraziło zgody na dalszy rozwój projektu. Dzięki finansowemu wsparciu graczy, twórcom udało się opracować "biblię projektową". Złożony z 414 stron dokument PDF zawierał wszystkie informacje dotyczące Alice: Asylum. Grafiki koncepcyjne, scenariusz oraz szczegółowe opisy mechanik rozgrywki. Po skompletowaniu treści, McGee wznowił rozmowy z wydawcą. Na spotkaniu z przedstawicielami twórca wyłożył na stół również plan produkcji. Do współpracy mieli dołączyć deweloperzy z Virtuos Studio.

Dalsza część tekstu pod wideo

Po kilku tygodniach od spotkania, EA wróciło z informacją zwrotną w odniesieniu do sfinansowania oraz licencji dla Alice: Asylum. W odpowiedzi co do finansowania, ostatecznie zdecydowali się porzucić projekt bazując na kondycji marki na świecie, analizie rynku oraz proponowanych detalach produkcji. Na zapytanie o licencję odpowiedzieli, że marka "Alice" jest ważną częścią w katalogu gier EA, i sprzedawanie lub licencjonowanie nie jest na chwilę obecną czymś, na co są gotowi 

American McGee dał do zrozumienia, że to koniec marzeń o kolejnej grze poświęconej uniwersum na długi czas. Twórca czuje się wyczerpany i postanowił raz na zawszę opuścić branżę gier. Wielka szkoda, ponieważ od lat brakuje nam tej postaci. Sukces serialowej Wednesday potwierdza, że taka otoczka smakuje zjadaczom współczesnej, popkulturowej papki. Alice: Asylum trafiło do wiecznej szuflady. McGee nie jest w stanie pozyskać licencji. Co nie oznacza, że nie mógłby rozpocząć kolejnej, nowej marki. Być może to jedynie chwilowe załamanie. Kibicujemy twórcy w dalszym rozwoju i mamy nadzieję, że jeszcze nas czymś zaskoczy. 

Źródło: Patreon

Komentarze (27)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper