Death Stranding 2 i Horizon 3 mogą zachwycić grafiką. Guerrilla ma „ambitne” plany związane z Decima Engine
Guerrilla Games w 2013 roku wydało autorski Decima Engine. To właśnie na tej technologii powstał Killzone: Shadow Fall oraz Horizon Zero Dawn, ale z narzędzi korzystają także zewnętrzni deweloperzy – Supermassive Games oraz Kojima Productions. Od pewnego czasu silnik zachwyca możliwościami, a deweloperzy z Holandii mają duże plany dotyczące swojej propozycji.
Horizon Forbidden West czy też właśnie Death Stranding zachwyciły wielu graczy za sprawą znakomitej grafiki. Dopracowane twarze oraz urokliwe lokacje były możliwe dzięki Decima Engine, ale deweloperzy Sony chcą znacząco rozwijać technologię.
Michiel van der Leeuw, dyrektor techniczny w Guerrilla Games, wspomniał na LinkedIn o silniku – studia ma „ambitne plany” związane z Decimą i deweloperzy opracowali „ambitną mapę drogową studia i przyszły kierunek rozwoju dla silnika Decima”.
Jest to na pewno ciekawe biorąc pod uwagę, że już teraz technologia napędzająca przygody Aloy potrafi zapewnić niesamowite wrażenia, a nie brakuje opinii, według których Horizon Forbidden West: Burning Shores oferuje genialną grafikę. Musimy jednak pamiętać, że silnik został opracowany dekadę temu i deweloperzy mogą podbić wrażenia graczy ulepszając Decimę i czerpiąc garściami z konsoli aktualnej generacji.
Redakcja Pushsquare sugeruje nawet, że kolejne zespoły PlayStation mogą przejść na technologię Guerrilla Games, by ich przyszłe projekty oferowały prawdziwie next-genowe wrażenia.