Indiana Jones w nowym zwiastunie. Pokazano to na co wszyscy czekali
Harrison Ford powraca jako Indiana Jones w piątej części przygód słynnego archeologa. Tym razem Indy będzie musiał zmierzyć się z niebezpiecznym artefaktem, który ma moc zmiany historii. Lucasfilm udostępnił nowy zwiastun filmu "Indiana Jones i artefakt przeznaczenia". Zwiastun, choć krótki daje lepszy wgląd w fabułę i postacie.
Zwiastun pokazuje, że film rozpocznie się od retrospekcji do lat 40., kiedy młody Indy (w tej roli cyfrowo odmłodzony Ford) odkrywa tajemniczy artefakt w starożytnym grobowcu. Przedmiot ten ma być kluczem do podróży w czasie i może zmienić bieg wydarzeń na korzyść lub niekorzyść ludzkości. Indy będzie musiał go chronić przed złowrogim Jürgenem Vollerem (Mads Mikkelsen), byłym nazistą, który chce wykorzystać przedmiot do naprawy wielu rzeczy z przeszłości, łącznie z przywróceniem Hitlera do władzy.
Następnie akcja filmu przenosi się następnie do lat 60., kiedy starszy Indy (Ford) wraz ze swoją nową partnerką (Phoebe Waller-Bridge) ponownie staje oko w oko z Vollerem i jego ludźmi. Indy musi zapobiec katastrofie i uratować świat przed zagładą. Po drodze czychać na niego będzie wiele niebezpieczeństw, pułapek, ale i zagadek do rozwiązania. Spotka także starego znajomego (w tej roli Antonio Banderas).
"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia" to piąty i ostatni film z serii o przygodach Indiany Jonesa. To obok filmu Martina Scorsese (Killers of the Flower Moon) jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji tego roku. Reżyserem filmu jest James Mangold, znany z takich filmów jak "Logan: Wolverine" czy "Ford v Ferrari". Steven Spielberg pozostaje producentem wykonawczym. Film ma się ukazać w kinach 30 czerwca.
