„Gotowe na wszystko” nie przetrwałyby dzisiaj. Powód wydaje się równie kontrowersyjny co samo zjawisko
„Gotowe na wszystko” to serial komediowo-dramatyczny, który opowiada o losach pięciu przyjaciółek z przedmieścia Wisteria Lane. Serial był emitowany w latach 2004-2012 i cieszył się ogromną popularnością i uznaniem. Jednak jedna z jego gwiazd, Eva Longoria, twierdzi, że dziś serial mógłby zostać skasowany przez tzw. cancel culture. Co to takiego?
Cancel culture to zjawisko społeczne polegające na bojkotowaniu / wykluczaniu osób lub dzieł, które uznaje się za kontrowersyjne lub obraźliwe dla pewnych grup. Longoria, która grała Gabrielle Solis, stwierdziła w rozmowie z Entertainment Tonight, że serial był przełomowy i poruszał wiele szokujących tematów w tamtym czasie.
Nie wiem, czy moglibyśmy dzisiaj zrealizować ten program. Myślę, że zostalibyśmy skasowani. Nie mówię tu jednak o skasowaniu przez decydentów telewizyjnych, ale skasowaniu w kulturze - powiedziała aktorka. Longoria dodała jednak, że gdyby tylko pojawiła się taka możliwość, to nie zawahałaby się zagrać w reboocie „Gotowych na wszystko”. Aktorka żartuje, że byłaby pewnie nie tylko pierwsza, co i ostatnia.
Longoria jest aktualnie zajęta promowaniem swojego reżyserskiego debiutu, filmu „Flamin’ Hot: Smak sukcesu”. Film opowiada o Richardzie Montañezie, woźnym w firmie Frito Lay, który wynalazł Flamin’ Hot Cheetos i stał się milionerem. Film miał już swoją premierę 9 czerwca 2023 roku w Polsce (11 marca na świecie).