Sonic, Yakuza i Persona tylko na Xboksach? Microsoft chciał zaskoczyć, przejmując Segę
Od kilku lat systematycznie pojawiała się plotka, według której gigant z Redmond miał w planach pozyskanie producenta Sonica. Dzięki trwającej sprawie sądowej ujawniono dokumenty, w których SEGA rzeczywiście była wymieniania jako kandydat do wzmocnienia rodziny Xboksa, lecz okazuje się, że najważniejsze IP miały pozostać multiplatformowe.
Federalna Komisja Handlu chce zablokować umowę Microsoftu z Activision Blizzard, a trwająca sprawa sądowa przynosi kolejne intrygujące szczegóły dotyczące działań amerykańskiego producenta i wydawcy.
Phil Spencer faktycznie napisał wiadomość e-mail, w której skierował prośbę do Amy Hood, dyrektorki finansowej Microsoftu, oraz Satyi Nadelli, prezesa Microsoftu, o możliwość wykonania kolejnych kroków, by przejąć Segę.
Wierzymy, że Sega stworzyła dobrze zbalansowane portfolio gier w różnych segmentach z globalną atrakcyjnością geograficzną i pomoże nam przyspieszyć rozwój Xbox Game Pass zarówno na konsoli, jak i poza nią.
Możemy podejrzewać, że firma była bliska przedstawienia oficjalnej propozycji, bądź też zrealizowała ten zamiar, bowiem David Hampton, dyrektor generalny Microsoftu, odpowiedział po prostu „graj dalej”, lecz na horyzoncie pojawiła się opcja przejęcia Activision Blizzard, więc przedsiębiorstwo skupiło się na umowie.
Dokument przedstawiony w sądzie potwierdza, że Microsoft planował dodać gry z takich serii jak Sonic, Yakuza (teraz Like a Dragon) czy Persona do Xbox Game Pass, jednakże każde ze wskazanych IP miało pozostać multiplatformowe.
-Będziemy nadal rozwijać i sprzedawać wszystkie nabyte gry i marki na wszystkich odpowiednich platformach (np. Android, iOS, PlayStation, Steam, Switch, Windows, Xbox, itp.)
-Przeniesiemy tytuły wcześniej dostępne wyłącznie na PlayStation i Nintendo na Xbox i wprowadzimy przyszłe tytuły na Xbox, a także na inne odpowiednie platformy, o ile pozwolą na to prawa.
-Wprowadzimy wszystkie nabyte gry i marki z wyłącznością na subskrypcję do Xbox Game Pass na konsolach, komputerach PC i w chmurze; przyszłe wydania będą dostarczane do Xbox Game Pass od dnia premiery.
Tym samym, dla przykładu, najnowsze części Like a Dragon debiutowałyby jednocześnie w Xbox Game Pass, ale byłyby także dostępne na konsolach PlayStation. Gigant z Redmond chciał jednak, by deweloperzy z Japonii opracowywali także ekskluzywne gry dla Xboksa – choć znane marki pozostałyby multiplatformowe.