The Last of Us 3 z pierwszymi szczegółami? Studio może zaskoczyć

Naughty Dog jak dotąd nie podzieliło się informacjami na temat najnowszego projektu, tymczasem jeden ze znanych informatorów kolejny raz wspomniał o działalności deweloperów. Jak wskazuje ViewerAnon, studio Sony pracuje nad The Last of Us Part III.

ViewerAnon już kilka miesięcy temu twierdził, że trzecia część The Last of Us będzie następną produkcją doświadczonego zespołu. Insider podkreślił, że pomimo wczesnego etapu przygotowywania, „główny etap filmowania” odbędzie się jeszcze w tym roku, a już w nadchodzących miesiącach aktorzy trafią do studia, by uczestniczyć w sesjach motion capture oraz nagrywać kwestie dialogowe.

Naughty Dog może zrobić niemałą niespodziankę fabularną, bo choć Ellie ponownie miałaby otrzymać „co najmniej tak ważną” rolę jak w The Last of Us Part II, to wśród głównych bohaterów wymienia się aż pięć nowych postaci.

Twórcy mieliby się skupić na ocalałych, którzy nie mieszkają w strefie kwarantanny, za to próbują przetrwać na obszarach nieznanego miasta. Ekipa ma być „stłoczona w wiktoriańskim domu, który służy im jako baza”.

Wśród bohaterów podobno są wymieniani:

• Lucas - który jest „uprzejmym” bohaterem, „ale rozwija relację z innym młodym ocalałymi i będzie miał okazję, by pokazać ciemną stronę”,
• Mason - „były żołnierz”, który będzie zmuszony „wybierać między lojalnością” wobec innych w grupie,
• Val - który rzekomo jest przywódcą tej grupy,
• Ezra - antagonista, który stara się przejąć przywództwo od Val,
• Gracie - postać żeńska w wieku 18-25 lat.

Jeżeli doniesienia informatora są zgodne z prawdą, to nietrudno sobie wyobrazić, jak deweloperzy połączą wątek Ellie oraz nowych ocalonych, bowiem już w The Last of Us Part II byliśmy świadkami podobnego podziału na kilka wątków fabularnych.

Twórcy dotychczas skupiali się na pokazaniu, jak żyją ludzie zamknięci w prowizorycznych miastach, tymczasem jeśli przeciek zostanie potwierdzony, to pierwszy raz otrzymamy okazję poznania historii postaci, które zdecydowały się żyć na własną rękę, co może okazać się podstawą do wielu interesujących wątków. Warto jednak zauważyć, iż sam informator podkreśla, że pewne motywy mogą ulec zmianie.